LONDYN (Reuters) - We wtorek indeksy giełd europejskich zniżkowały z powodu spadku akcji spółek sektora technologicznego i zniżkującego koncernu medialnego Vivendi. Inwestorzy poszli w ślad za amerykańskim indeksem Nasdaq, który spadł do najniższego od pięciu lat poziomu.
Do godziny 18.30, kiedy większość giełd w Europie była już zamknięta, indeks FTSE Eurotop 300 spadł o 3,03 procent, a Euro Stoxx stracił 3,65 procent.
Akcje francuskiego Vivendi obróciły w niwecz poniedziałkowy wzrost ich kursu spowodowany dobrze na rynku przyjętym odejściem prezesa spółki, Jean-Marie Messiera i spadły aż o 25 procent do 17,8 euro. Warość rynkowa telekomu spadła tym samym o siedem miliardów euro.
Zdaniem analityków powodem są obawy dotyczące dalszych skandali księgowych oraz obniżka ratingu dla Vivendi przez agencję Moody's.
Moody's obniżyła długoterminowy rating firmy do Ba1 z Baa3. Agencja obawia się, że w ciągu najbliższego roku Vivendi może mieć problemy ze zmniejszeniem i refinansowaniem zadłużenia. Moody's niepokoi również brak wyraźnej strategii dalszej ewolucji grupy.
Do spadków Vivendi w ciągu przyczynił się też francuski dziennik Le Monde, który podał, że spółka chciała poprawić swoje dochody w 2001 roku o kwotę 1,5 miliarda euro, księgując zyski z zawiłych transakcji z brytyjską telewizją BSkyB.
Koncern poinformował jednak, że właściwie zaksięgował sprzedaż akcji BSkyB, a amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (SEC) nie miała zastrzeżeń do sposobu potraktowania tej transakcji przez spółkę.
Pod presją spadkową znalazły się również akcje banków-wierzycieli WorldCom i Vivendi. Zniżkowały niemiecki Deutsche Bank, ABN AMRO oraz BNP Paribas, Societe Generale i Credit Lyonnais.
Spadki dotknęły również sektor spółek technologicznych, w ślad za amerykańskim indeksem Nasdaq zniżkowały też towarzystwa ubezpieczeniowe. We wtorek spadały m.in. holenderski Philips i niemiecki Allianz oraz francuskie koncerny Alcatel i AXA.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))