Inflacja we Francji nadal wyhamowuje

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-06-28 09:40

Wstępne dane potwierdzają, że inflacja we francuskiej gospodarce nadal spowalnia, co jest ważną informacją, szczególnie w kontekście wyborów parlamentarnych, których pierwsza tura odbędzie się już w najbliższą niedzielę (30.06). Odczyty mogą mieć pewien wpływ na głosy oddawane przez Francuzów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według danych agencji statystycznej Insee, w czerwcu 2024 r. inflacja cen towarów i usług konsumenckich we Francji zharmonizowana z Unią Europejską wyniosła 2,5 proc. w ujęciu rocznym spowalniając dynamikę po wzroście o 2,6 proc. w maju. Odczyt pokrył się z oczekiwaniami ekonomistów.

Podstawowa CPI wyniosła tymczasem 2,1 proc. r/r spadając z pułapu 2,3 proc. miesiąc wcześniej.

Z kolei liczona w ujęciu miesięcznym CPI wzrosła o 0,1 proc. przy braku zmiany w maju. Wskaźnik zharmonizowany z cenami w innych krajach UE również wzrósł o 0,1 proc. wyrównując wynik sprzed miesiąca.

Do spowolnienia inflacji przyczyniły się mniejsze podwyżki cen żywności (0,8 proc. wobec 1,3 proc. w maju) i energii (4,8 proc. wobec 5,7 proc.).

Sytuacja polityczna we Francji, po ogłoszeniu przedterminowych wyborów, decyzji będącej rezultatem przegranej rządzącej koalicji w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wystawiła francuskie aktywa pod obstrzał inwestorów. Pojawiły się bowiem obawy, że zwycięstwo prawicowego Zjednoczenia Narodowego może poważnie namieszać na scenie politycznej i mieć wpływ na całą Unię Europejską. Doszło więc do poważnego wzrostu rentowności francuskiego długu, który obejmuje wysoką premię za ryzyko.