InterContinental Hotels Group, brytyjski właściciel sieci hotelowej, w II kwartale znalazł się pod kreską.
To skutek recesji, która wymusiła odpisanie wartości części hoteli. InterContinental miał 56 mln USD straty. W tym samym okresie ubiegłego roku wypracował 101 mln USD zysku. — Widać już pewne pozytywne oznaki, ale branża nadal jest pod presją — mówi Andrew Cosslett , szef InterContinental. Aby poprawić rentowność, sieć obniżyła od początku roku koszty o 51 mln USD. W całym 2009 r. wydatki spadną o 80 mln USD. Po informacji notowania spółki spadły na giełdzie w Londynie o 1,6 proc. RAV, BLOOMBERG