ITI NIE SPIESZY SIĘ NA GIEŁDĘ

Burak Artur
opublikowano: 1999-02-03 00:00

ITI NIE SPIESZY SIĘ NA GIEŁDĘ

Stacja TVN zamierza się rozwijać bez udziału inwestora strategicznego

Debiut akcji ITI na warszawskiej giełdzie nastąpi nie wcześniej niż w 2000 lub 2001 roku. Do tego czasu firma będzie zdobywała kapitał na inwestycje z

kredytów lub obligacji.

Pierwotnie zarząd ITI planował, że akcje firmy będą notowane na giełdzie w Warszawie już w tym roku.

— Nie mieliśmy skonkretyzowanych planów co do terminu wprowadzenia akcji ITI na giełdę w Warszawie, choć oczywiście cały czas o tym myślimy. Sytuacja na giełdzie nie sprzyja nowym emisjom. Ponadto jesteśmy w trakcie realizacji dwóch dużych inwestycji, jakimi są TVN i budowa sieci multipleksów przez spółkę Multikino. Oba projekty są we wczesnej fazie rozwoju i na razie przynoszą straty. To nie jest dobry moment na debiut na giełdzie — uważa Jan Wejchert, prezes ITI.

Inwestorzy niespokojni

Zdaniem prezesa, polscy inwestorzy nie są jeszcze przygotowani do profesjonalnej oceny firm, które początkowo przynoszą straty, ale w perspektywie kilku lat mogą generować znaczne zyski.

— Na amerykańskim rynku pozagiełdowym NASDAQ inwestorzy są przyzwyczajeni, że spółki działające w takich branżach, jak media czy telekomunikacja, mogą przynosić straty przez trzy, cztery lata. Takie firmy są oceniane przez pryzmat realizacji założonego biznesplanu i gotówki, jaką generują, a nie wyniku netto — mówi Jan Wejchert.

Do czasu debiutu na warszawskiej giełdzie i pierwszej publicznej emisji zarówno TVN jak i Multikino będą czerpały środki na inwestycje z kredytów lub emisji papierów dłużnych.

Łączny koszt inwestycji w kina wieloekranowe budowane przez Multikino wyniesie około 200 mln USD. Do końca 2003 r. powstanie piętnaście takich obiektów. Pierwszy z nich został oddany do użytku w Poznaniu w lipcu ubiegłego roku, a koszt jego budowy wyniósł 11 mln USD. Na przełomie lipca i sierpnia tego roku rozpocznie działalność kino wieloekranowe w Warszawie. Kolejne multipleksy powstaną w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i Zabrzu, a następnie w Bydgoszczy, Łodzi i Szczecinie.

Spółka Multikino chce także wybudować po dwa dodatkowe multipleksy w Warszawie i na Śląsku. Jak twierdzi prezes ITI, przy 30-proc. zapełnieniu widowni okres zwrotu inwestycji wyniesie 6-7 lat.

— Przed uruchomieniem inwestycji widownia była wielką niewiadomą. Ale po uruchomieniu multipleksu poznańskiego jesteśmy spokojni. Procent zapełnienia sal przekroczył nasze oczekiwania — mówi Jan Wejchert, ale nie chce ujawnić szczegółów.

Zadowalająca widownia

Najbliższe lata będą także okresem pokaźnych inwestycji w TVN. Szef ITI nie chce precyzować wielkości nakładów na rozwój stacji — mówi o kilkudziesięciu milionach dolarów w ciągu trzech najbliższych lat. ITI będzie inwestowała w TVN samodzielnie. Plany zarządu spółki nie przewidują rychłego pozyskania inwestora strategicznego dla telewizji. Mimo krytycznych opinii o tempie zdobywania przez TVN widowni Jan Wejchert, jest z niego zadowolony.

— Dane z trzech ostatnich tygodni stycznia pokazują, że w naszym zasięgu, obejmującym około 52 proc. gospodarstw domowych, często jesteśmy stacją numer 2, z udziałem w rynku sięgającym 18-20 proc. — twierdzi prezes ITI.

JEDYNE ROZWIĄZANIE: Kwestia udziałów TVN w Naszej TV jest ciągle otwarta. Udziałowcy Naszej TV nie chcą się pogodzić z naszą obecnością, ale myślę, że w końcu to zaakceptują — twierdzi Jan Wejchert, prezes ITI. fot. ARC

MEDIALNE IMPERIUM

ITI Poland działa głównie w branży medialnej, choć jest także współproducentem słonych przekąsek Chio. Firma koncentruje się na produkcji telewizyjnej (jest także producentem filmów reklamowych) oraz dystrybucji filmów wideo i kinowych. Posiada także własną agencję marketingową Market Link, jest właścicielem połowy udziałów w agencji McCann Erickson. ITI jest też współudziałowcem (po połowie z firmą United Cinemas International) firmy Multikino, budującej w Polsce sieć kin wieloekranowych. Ubiegłoroczne obroty ITI wyniosły około 200 mln USD. Firma zatrudnia 1400 osób.

Artur Burak