Co do zasady właściciel firmy, który wykonał przelew na błędne konto, może starać się o anulowanie płatności. Najprostszym sposobem jest szybki kontakt z pracownikiem banku w celu podjęcia przez tę instytucję właściwych działań.
- Mikroprzedsiębiorca może wnioskować o anulowanie przelewu składając w banku właściwą dyspozycję poprzez bankowość elektroniczną, infolinię lub odwiedzając placówkę. Warunkiem jest relacja właścicielska lub posiadanie uprawnień do dysponowania rachunkiem obciążonym. Bank podejmie kroki w celu anulowania transakcji, lecz nie gwarantuje powodzenia tej operacji. Termin realizacji dyspozycji zależy od typu przelewu, kompletności wniosku oraz czasu jego złożenia – mówi Marzena Szczepanik, product owner w banku BNP Paribas.
Warto zdawać sobie sprawę, że tego typu procedura w każdym banku przebiega w inny sposób.
Jeśli przelew został zrealizowany i nie można już go anulować, bo pieniądze trafiły na konto odbiorcy, przedsiębiorca powinien zwrócić się do instytucji finansowej z informacją o błędnie wykonanej dyspozycji. Zgodnie z art. 143a ust. 1 ustawy o usługach płatniczych bank będzie zobowiązany do podjęcia określonych działań w terminie trzech dni roboczych od powiadomienia go o zaistniałej sytuacji. Odbiorca błędnego przelewu zostanie poinformowany o pomyłce i konieczności zwrócenia otrzymanych pieniędzy na specjalny rachunek techniczny. Z tego konta płatność zostanie przelana na konto przedsiębiorcy. Równocześnie odbiorca błędnego przelewu zostanie poinformowany o konsekwencjach wynikających z zatrzymania przelanych pieniędzy. Zgodnie z prawem, po 30 dniach bank będzie mógł udostępnić przedsiębiorcy dane właściciela konta, który omyłkowo otrzymał wpłatę – wynika to z treści art. 143b ust. 1 ustawy o usługach płatniczych. Właściciel firmy, posiadając takie informacje, może wystąpić z powództwem do sądu.
