Jak zatrzymać igreka

Paulina KostroPaulina Kostro
opublikowano: 2016-07-12 22:00

Pokolenie Y wkrótce zacznie obejmować stanowiska menedżerskie, o ile zostanie w twojej firmie.

Za pojęciem milenialsi, czy też pokolenie Y kryją się nie tylko studenci, którzy niedługo zagoszczą na dobre na rynku pracy, ale także doświadczeni pracownicy po trzydziestym roku życia, którzy powinni przygotowywać się do objęcia pierwszych stanowisk menedżerskich. Jednak według raportu Deloitte, aż dwie trzecie milenialsów na świecie planuje zmienić pracę w ciągu najbliższych 4 lat.

Fotolia

Dlatego tak ważne jest, aby prezesi firm poświęcali większą uwagę starszym przedstawicielom pokolenia Y, którzy w przyszłości mają zajmować zarządcze stanowiska. Jak zatem sprawić, aby igreki zostały w firmie na dłużej? Należy przede wszystkim pamiętać o tym, że millenialsi w większym stopniu od poprzedników cenią cel pracy bardziej niż pieniądze.

− Komunikowany zewnętrznie nadrzędny cel organizacji musi być autentyczny i mieć odzwierciedlenie w rzeczywistych jej działaniach. To szczególnie istotne, ponieważ pracownicy zrobią więcej dla firmy, w którą wierzą. Duma z wykonywanej pracy jest nie tylko formą nagrody, ale też ważnym celem dla milenialsów — podkreśla Michał Młynarczyk, dyrektor zarządzający w Hays Poland.

Oprócz tego warto pamiętać o rozwoju swoich pracowników, jak pokazują różnorodne badania, większość milenialsów nie ma możliwości rozwijania umiejętności kierowniczych w miejscu pracy. — Mimo że pracownicy zawsze mogą zmienić pracę i pozbawić firmę swoich kompetencji,to jestem zdania, że warto ponieść ryzyko i inwestować w ich rozwój. Szczególnie że taka postawa firmy zwiększa lojalność personelu — uważa Michał Młynarczyk.

W rozmowach z pokoleniem Y warto być także elastycznym. Jednak mimo że praca zdalna jest dla nich bardzo wartościowym elementem, istnieją dowody na to, że bezpośrednia współpraca w grupie daje lepsze efekty.

— Warto pamiętać, że nie każda organizacja będzie się rozwijać dzięki pełnemu uelastycznieniu zasad pracy. Jednak zarządy firm powinny wypracować rozwiązania, które satysfakcjonowałyby zarówno potrzeby milenialsów, jak i cele firmy — komentuje Michał Młynarczyk. Problem niedoboru kompetencji menedżerskich wśród kadry kierowniczej zauważalny jest już dziś, dlatego firmy powinny zacząć wprowadzać niezbędne zmiany.