Japoński eksport pod presją ceł. Widmo spowolnienia powraca

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-05-21 06:19

Widmo ponownego spowolnienia gospodarczego narasta w Japonii, a eksport, kluczowy filar japońskiej gospodarki, znalazł się pod presją ceł i globalnego osłabienia popytu. Kwietniowe dane pokazują niepokojące trendy, szczególnie w handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Ekonomiści ostrzegają, że najgorsze może być jeszcze przed Japonią.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według najnowszych danych japońskiego Ministerstwa Finansów, całkowity eksport Japonii wzrósł w kwietniu 2025 roku jedynie o 2 procent w ujęciu rocznym. Jest to wyraźne spowolnienie w porównaniu z marcowym wzrostem wynoszącym 4 procent. Szczególnie niepokojący jest spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych o 1,8 procent, co jest pierwszym takim spadkiem od czterech miesięcy. Sektor motoryzacyjny, tradycyjnie napędzający japoński eksport, został szczególnie dotknięty – wysyłka samochodów do USA zmniejszyła się aż o 4,8 procent. Ekonomiści wskazują, że jest to rezultat zarówno umocnienia jena, jak i wcześniejszego przyspieszenia eksportu w obawie przed nowymi taryfami.

Cła jako czynnik destabilizujący

Nowe taryfy wprowadzone przez Donalda Trumpa obejmują 25-procentowe cła na samochody, stal i aluminium. Ma to poważne konsekwencje dla japońskiej gospodarki, która w dużej mierze opiera się na eksporcie pojazdów. Japonia rocznie produkuje około 9 milionów samochodów, z czego 1,5 miliona trafia bezpośrednio do USA, a kolejne 1,4 miliona eksportowane jest z fabryk w Kanadzie i Meksyku.

Nie tylko USA – słabnący popyt w Azji

Mimo że eksport do Azji w kwietniu wzrósł o 6 procent, dane z Chin, największego azjatyckiego partnera handlowego Japonii, są rozczarowujące. Spadek eksportu do Chin o 0,6 procent wynika z osłabienia popytu na samochody i komponenty elektroniczne.

Jednocześnie całkowity import do Japonii zmniejszył się w kwietniu o 2,2 procent, co było mniejszą wartością niż zakładali ekonomiści. W rezultacie Japonia odnotowała deficyt handlowy na poziomie 115,8 miliarda jenów (około 803 milionów USD), co zaskoczyło rynek, spodziewający się nadwyżki w wysokości 227,1 miliarda jenów.

Recesja i perspektywy na przyszłość

Pomimo wzrostu nadwyżki handlowej z USA o 14,3 procent rok do roku, rosnące napięcia handlowe mogą wkrótce negatywnie odbić się na inwestycjach i konsumpcji. Japońska gospodarka już odnotowała recesję w pierwszym kwartale roku, a obecne okoliczności grożą pogłębieniem tego trendu. Jeśli Tokio nie osiągnie porozumienia z Waszyngtonem przed lipcem, obowiązywać zacznie stawka celna w wysokości 24 procent na kluczowe towary eksportowe.