Twórca sukcesów Apple ścierał się z Billem Gatesem, założycielem Microsoftu, na wielu płaszczyznach. Jobs oskarżał Gatesa o kradzież pomysłów Apple. Jak się jednak okazuje, to Apple ma wiele do zawdzięczenia Microsoftowi.
iPad prawdopodobnie nigdy nie zostałby stworzony, gdyby nie spotkanie Steve’a z człowiekiem Microsoftu, który chwalił się, że firma szykuje rewolucyjny tablet.
- W trakcie kolacji, chyba z dziesięć razy chwalił się tym. Rzygać mi się chciało z tego powodu. Jak wróciłem do domu, powiedziałem, chrzanić to, pokażę im, czym naprawdę może być tablet – opowiadał Jobs w rozmowie z Walterem Isaacsonem.
Jobs stworzył iPada, by odegrać się na Microsofcie
Kolacja z udziałem przedstawiciela Microsoftu wkurzyła Steve’a Jobsa do tego stopnia, że ten wnerwiony stworzył iPada – informuje Daily Mail powołując się na biografię Jobsa.