Cytowany przez agencję Bloomberg Kazaks powiedział, że oczywiście decydenci przeprowadzą głęboką analizę oraz dyskusję o konieczności zmian w polityce monetarnej. Sądzi jednak, że dojdzie do kolejnego złagodzenia warunków finansowania.
Patrząc na to, co dzieje się obecnie w europejskiej gospodarce, kolejna obniżka stóp musi nastąpić już w grudniu – powiedział Kazaks, kierujący pracami banku centralnego Łotwy.
Do tej pory, w ramach obecnego cyklu, EBC już trzykrotnie obniżał stawki procentowe, za każdym razem o 25 punktów bazowych. Powszechnie oczekuje się, że w przyszłym miesiącu decydenci ponownie zredukują stopy, choć tym razem cięcie może być większe i opiewać na 50 pb. Gospodarka strefy euro wymaga bowiem wsparcia, gdyż jak pokazały ostatnie ożywienie zamarło a wskaźniki PMI dla przemysłu (od dłuższego już czasu) i dla usług (nieoczekiwany spadek w listopadzie) są w obszarach recesyjnych. Sprawę komplikuje fakt, że w ostatnim czasie doszło do ponownego zdynamizowania się presji inflacyjnej.
