Świat technologii, choć historycznie zdominowany przez mężczyzn, przechodzi głęboką transformację, w której kobiety odgrywają coraz bardziej widoczną rolę. Od programistek i inżynierek, przez liderki startupów, po badaczki AI – ich wkład wnosi niezbędną różnorodność perspektyw i innowacyjność, napędzając postęp i kształtując przyszłość cyfrową. Pomimo znaczących osiągnięć kobiety wciąż mierzą się z wyzwaniami, takimi jak luka płacowa czy niedostateczna reprezentacja na najwyższych szczeblach zarządzania.
O wyzwaniach dla kobiet w świecie technologii, barierach, jakie napotykają, oraz strategiach, które mogą przyczynić się do pełnego wykorzystania ich potencjału w biznesie, rozmawiały: Izabela Karolczyk-Szafrańska, Chief Marketing & ESG Officer w InPost; Agata Kowalska, prawniczka, CK Legal; Bożena Leśniewska, wiceprezeska zarządu ds. rynku biznesowego w Orange Polska; Patrycja Radek, mentorka, ekspertka i projektantka programów inkubacyjnych i akceleracyjnych, Centrum Transferu Wiedzy, Uniwersytet SWPS; oraz Wiktoria Wójcik, innowatorka nowego pokolenia, współzałożycielka inStreamly. Panel moderowała Katarzyna Dębek, redaktorka naczelna „Forbes Polska”.
Demokratyzacja szans i nowe wymiary kompetencji
Dyskusję rozpoczął pozytywny akcent podkreślający demokratyzujący potencjał technologii. Ekspertki uznały, że szybki rozwój cyfrowy stworzył unikalny czas dla kobiet.
– Teraz jest świetny moment: następuje demokratyzacja możliwości dostępu do wiedzy, do nowych ról, do budowania nowych kompetencji – stwierdziła Bożena Leśniewska z Orange Polska.
Zauważyła też, że technologia, która wymaga od nas wszystkich nieustannego uczenia, skutecznie wyrównuje szanse, ponieważ nagle wszyscy wobec tych technologii stajemy się równi bez względu na wiek, płeć, czy miejsce zamieszkania.
– Możemy wielokrotnie w ciągu życia zmieniać swoją rolę, wystarczy znaleźć czas, mieć dostęp do internetu oraz wolę i odwagę budowania nowych kompetencji i nowego podejścia do swojej własnej przyszłości – przekonywała. Zwróciła też uwagę na rolę firm, takich jak Orange, które tworzą wewnętrzne programy re-skillingowe i up-skillingowe, aby wspierać pracowników w adaptacji do nowych cyfrowych wymagań.
Z perspektywy młodej, odnoszącej sukcesy startuperki Wiktoria Wójcik (InStreamly) wzmocniła tę tezę, podkreślając, że technologia obala tradycyjne mity o przedsiębiorczości. Według niej „przepustką do zostania startupowcem nie jest wiedza techniczna, ale empatia, umiejętność zrozumienia innych ludzi, ich potrzeb, problemów”. Ten nowy zestaw pożądanych kompetencji, często naturalnie silniejszy u kobiet, stwarza dla nich nową ścieżkę do przywództwa.
Bariery, hamulce i kwestia finansowania
Mimo sprzyjających wiatrów technologicznych uczestniczki zgodnie wskazały na trwałe bariery, głównie o podłożu kulturowym i mentalnym, które spowalniają postęp.
Izabela Karolczyk-Szafrańska (InPost) zidentyfikowała głęboki problem wychowania, który prowadzi do samowykluczenia.
– Dziewczynki muszą perfekcyjnie coś robić, a chłopcy muszą być odważni – zaznaczyła. I choć kobiety są pracowite i potrafią wysoko awansować w strukturze firm, nawet tych technologicznych, często role decyzyjne są jakby odsuwane na bok – to jest bariera psychologiczna, którą trzeba przełamać. Co ważne, technologia służy kobietom dzięki większej elastyczności wykonywania zadań, co pomaga łączyć pracę z życiem rodzinnym. I tę możliwość trzeba wykorzystywać jak najszerzej.
Agata Kowalska (CKK Legal) wskazała, że mimo dużej liczby kobiet w środowisku prawniczym tylko nieliczne decydują się na budowanie własnych, skalowalnych biznesów, bo przedsiębiorczości na studiach w ogóle się nie uczy. Oceniła też, że przedsiębiorczynie zbyt często unikają inwestowania w samorozwój i budowanie sieci kontaktów, tłumacząc brak czasu na samorozwój chociażby obowiązkami domowymi.
– Jakoś panowie znajdują na to czas – powiedziała Kowalska, zachęcając kobiety do samorozwoju.
W kwestii finansowania Patrycja Radek wskazała na najpoważniejsze systemowe braki:
– Do czysto kobiecych startupów w Europie Środkowo-Wschodniej trafił zaledwie 1 proc. z tych pieniędzy (venture capital – przyp. red.), a do mieszanych zespołów 5 proc.
Radek mocno podkreśliła, że kluczowa jest władza i obecność kobiet w funduszach inwestycyjnych, ponieważ to one muszą mieć wpływ na decyzje o finansowaniu i postrzeganie przedsiębiorstw prowadzonych przez kobiety.
Wezwanie do zmiany
Jakie konkretne mechanizmy mogą pomóc przełamać te bariery?
– Uważam, że w biznesie należy przede wszystkim zacząć od umieszczenia szeroko rozumianej diversity na agendzie strategicznej. Jeżeli ten temat znajduje się w strategii firmy, jest zwymiarowany podobnie jak inne cele, wówczas te cele łatwiej realizować. W Orange Polska tak zrobiliśmy już 4 lata temu – powiedziała Bożena Leśniewska. Jak zauważyła, kobiety zbyt często dyskutują w swoim własnym gronie i wezwała do włączenia mężczyzn do dyskusji, aby zmiana była realna.
Agata Kowalska zaapelowała o pilne działania regulacyjne i edukacyjne w kontekście sztucznej inteligencji. Zaznaczyła, że algorytmy, które są karmione historycznymi, niepełnymi danymi, stają się źródłem dyskryminacji algorytmicznej (np. wykluczanie kobiet z rekrutacji).Jak podkreślała, „powinniśmy o tym bardzo transparentnie mówić” i wymagać, aby prawo nadążało za technologią, regulując kwestie etyczne AI.
Wnioski z panelu są jasne: technologia stwarza fundament pod równość, ale to ludzkie podejście, kultura i systemowe zaangażowanie firm, edukacji oraz środowisk decyzyjnych są jedyną drogą do pełnego wykorzystania potencjału kobiet w cyfrowej rzeczywistości.
Partnerem publikacji jest Orange Polska