KP jest sponsorem Lecha

Ryszard Gromadzki
opublikowano: 2001-07-30 00:00

KP jest sponsorem Lecha

W Poznaniu została podpisana umowa między Sportową Spółką Akcyjną Lech Poznań a Kompanią Piwowarską, na mocy której KP, jeden z największych producentów piwa w kraju, został sponsorem drużyny piłkarskiej Lech Poznań w sezonie 2001/ 2002. Nieoficjalnie wiadomo, że KP na ten cel przeznaczyła 0,5 mln zł.

Sportowej Spółce Akcyjnej Lech Poznań udało się pozyskać jako sponsora Kompanię Piwowarską, jednego z największych producentów piwa w Polsce. Strony nie ujawniły wartości umowy, ale nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o 0,5 mln zł.

Kompania Piwowarska ma tytuł oficjalnego sponsora klubu. Oprócz niej sponsorami Lecha w sezonie 2001/2002 będą:firma budowlana Energopol 7, Fundacja 750-lecia lokacji Poznania i Neoplan — producent autobusów z Bolechowa pod Poznaniem. Łącznie sponsorzy zadeklarowali przekazanie Lechowi w tym sezonie ponad 2,5 mln zł.

— Założyliśmy budżet na poziomie 3 mln zł. Liczymy, że wejście do klubu tak renomowanej firmy jak Kompania Piwowarska ułatwi nam pozyskanie następnych sponsorów — mówi Radosław Majchrzak, prezes SSA Lech.

Dla porównania budżet Legii Warszawa wynosi w najbliższym sezonie około 20 mln zł.

Według prezesa SSA Lech, zarząd spółki prowadzi w tej sprawie rozmowy z kilkoma bankami.

— Chcemy, żeby w przyszłości nasi sponsorzy stali się, wraz z miastem Poznań, udziałowcami spółki, która będzie zarządzała klubem — zapowiada Radosław Majchrzak.

Poznański Lech od dawna starał się pozyskać względy Kompanii Piwowarskiej. Przedstawiciele Lecha argumentowali, że nawet zbieżność nazw klubu i wiodącej marki piwa produkowanego przez KP przemawia za strategicznym partnerstwem. Paweł Sudoł, prezes Kompanii Piwowarskiej, jeszcze niedawno zdecydowanie odrzucał możliwość sponsorowania Lecha, tłumacząc to słabymi wynikami sportowymi drużyny (w sezonie 1999/2000, klub został po raz pierwszy od 28 lat zdegradowany do II ligi) i ekscesami kibiców na klubowym stadionie.

Zdaniem Pawła Kwiatkowskiego z KP teraz sytuacja się zmieniała.

— Zapisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości, które wejdą w życie w połowie września, wymusiły na nas zmiany w polityce marketingowej i promocyjnej. Poza tym sytuacja w klubie zmieniła się na korzyść, ustały zamieszki na stadionie, frekwencja na meczach Lecha jest wyższa niż podczas rozgrywek zdecydowanej większości klubów I ligi. Te okoliczności powinny sprzyjać promocji naszych marek piwa — twierdzi Paweł Kwiatkowski.