KPWiG WPROWADZA ZMIANY W RAPORTACH
Zaprzestanie publikowania raportów miesięcznych umożliwi utajnianie informacji
CEL WYZNACZONY: KPWiG, której przewodniczacym jest Jacek Socha, zamierza w ciągu najbliższych lat dostosować obecne przepisy do obowiązujących w UE. Pierwszym krokiem będzie likwidacja raportów miesięcznych. fot. Borys Skrzyński
Od początku roku 2001 będzie obowiązywało nowe rozporządzenie Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, na mocy którego wszystkie spółki giełdowe, działające w ramach holdingu, będą musiały obowiązkowo przedstawiać kwartalne raporty skonsolidowane. Zdaniem KPWiG, krok ten ma na celu zmianę dotychczas obowiązujących przepisów, które powoli nie nadążają za zmieniającą się rzeczywistością.
To właśnie bardzo szybki rozwój struktur holdingowych, które coraz dynamiczniej tworzone są przez spółki, wymusił podjęcie przez komisję stosownej decyzji. KPWiG wyszła bowiem z założenia, że tworzące się nowe struktury podmiotowe zdominują w przyszłości warszawską giełdę. Aby więc można było łatwiej śledzić zachodzące w nich zmiany, zdecydowano o rozszerzeniu obowiązków informacyjnych.
Idzie nowe
Dotychczasowe raporty kwartalne zawierały jedynie podstawowe informacje ujęte w zaledwie kilku pozycjach. Od stycznia obowiązuje jednak zupełnie nowy wzorzec, który zdaniem nie tylko analityków daje szerszy pogląd na to, co się dzieje w danej spółce. Wprowadzenie w przyszłości obowiązku przedstawiania raportów skonsolidowanych dodatkowo odkryje „tajemnice” niektórych spółek. Do tej pory spółki mogły, ale nie musiały, prezentować takie raporty. Jednak, jeśli podjęły się już takiego obowiązku, zobligowane były do konsekwentnego ich przedstawiania. Dotyczący tego przepis obowiązuje od 1 kwietnia 1997 r.
Skonsolidowane raporty kwartalne umożliwią lepsze poznanie struktury holdingowej i pozwolą na łatwiejszą ocenę jej funkcjonowania. Już teraz w wielu przypadkach wyniki finansowe spółek zależnych znacznie odbiegają od spółki matki. Tym samym zwykły raport, opisujący rezultaty działalności spółki dominującej, nie oddaje faktycznego stanu rzeczy. Dlatego między innymi położono taki nacisk na nową formę prezentacji.
Zdaniem specjalistów z rynku kapitałowego, zauważa się coraz większą rangę raportów skonsolidowanych. Ułatwiają one życie przede wszystkim tym, którzy zajmują się szczegółową analizą finansową przedsiębiorstw. Nowy obowiązek ma równocześnie za zadanie dostosować nasze przepisy do obowiązujących w UE.
Coś za coś
Od początku tego roku obowiązuje też zupełnie nowy wzorzec zwykłego raportu kwartalnego. Jego wprowadzenie spowodowane zostało wygaśnięciem obowiązku publikowania raportów miesięcznych, co najprawdopodobniej nastąpi od połowy tego roku. Wynika to z faktu, iż do tej pory takie zestawienia były wymagane przez urzędy statystyczne, gdyż stanowiły podstawę do wyliczeń statystycznych. Obecnie US skoncentrowały się wyłącznie na zestawieniach kwartalnych.
Zdaniem przedstawicieli KPWiG,inwestorzy nie odczują braku raportów miesięcznych. Spółki mają przecież obowiązek publikowania informacji bieżących, zawierających istotne dane na temat działalności. W nowym wzorcu raportu kwartalnego znalazło się miejsce na komentarz dotyczący najważniejszych zdarzeń. Z tego względu komisja nie przewiduje, by spółki były w stanie ukryć coś z ważnych informacji.
Kij ma dwa końce
Z takim podejściem jednak można polemizować. Przy ogromnej chęci niektórych spółek do zatajania informacji (np. słynne afery Elektrimu), trudno przypuszczać, by chciały one chwalić się niekorzytnymi dla nich wynikami. Po wprowadzeniu nowego przepisu w życie będą więc miały nawet 3 miesiące na to, by ukryć określone informacje, a tym samym wprowadzić inwestorów w błąd. Komisja tłumaczy też swój krok tym, iż publikowane w raportach miesięcznych dane często różniły się od zawartych w sprawozdaniach kwartalnych, gdyż nie uwzględniano w nich, przykładowo, rezerw. W ten sposób zaciemniały one faktyczne wyniki, dlatego bardzo trudno było ocenić, co się w spółce naprawdę dzieje.
Unormowana przyszłość
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd pracuje także nad zmianami w ustawie o rachunkowości. W związku z tym będą musiały zajść istotne zmiany w przepisach dotyczących sprawozdań i terminów ich przesyłania. Konieczne jest sprecyzowanie przynajmniej najważniejszych informacji, jakie będą musiały się znaleźć w raportach bieżących. Powinny one zostać jasno określone, by zobligowane do ich przedstawiania spółki nie naginały prawa na swoją korzyść. Przedstawiciele komisji nie chcą się jeszcze wypowiadać na ten temat, twierdząc, że muszą wpierw skończyć prace nad nową ustawą.
Tadeusz Stasiuk