Krotoski i Cichy ostatecznie się rozjechali

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2019-06-24 14:48

Największy w Polsce niezależny diler samochodów przechodzi do historii. UOKiK zgodził się na podział grupa Krotoski-Cichy.

O tym, że drogi Roberta Krotoskiego i Mirosława Cichego, współwłaścicieli największej od lat grupy dilerskiej się rozchodzą, pisaliśmy już w połowie maja. Każdy z przedsiębiorców wystąpił wtedy do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zgodę na przejęcie kontroli nad różnymi spółkami z grupy. Taka opinia była niezbędna, bo transakcje oznaczałoby koncentrację na rynku.

Jeden z salonów sieci Krotoski-Cichy
fot. WM, Puls Biznesu

- UOKiK wydał zgodę na przejęcie przez Mirosława Cichego kontroli nad spółkami: Auto-Handel-Centrum Krotoski-Cichy, Krotoski-Cichy, Euro-Centrum-Tadeusz, CK Auto Cichy-Krotoski oraz będącej w organizacji Cichy oraz na przejęcie przez Roberta Krotoskiego kontroli nad częścią grupy kapitałowej Krotoski-Cichy oraz nabycie części mienia Auto-Handel-Centrum Krotoski-Cichy - poinformował nas Tomasz Kwiatkowski z biura prasowe UOKiK.

Firma Krotoski-Cichy miała dotychczas 16 salonów samochodowych marek: Volkswagen, Audi, Škoda, Seat oraz Porsche. W zeszłym roku sprzedała w nich prawie 25 tys. aut, czyli o blisko jedną dziesiątą więcej niż rok wcześniej. Dzięki temu zajęła 1 miejsce na opracowanej przez DCG Dealer Consulting i firmę Samar liście TOP50 największych niezależnych grup dilerskich w Polsce. Liderem była już piąty raz z rzędu.

To, że współwłaściciele grupy chcą się rozstać nie było w branży niespodzianką. Przedstawiciele konkurencyjnych firm dilerskich potwierdzali w rozmowie z „PB”, że stosunki między menedżerami od dawna było bardzo napięte. Według naszych informatorów w ostatnich latach wielokrotnie składano różnym podmiotom z branży propozycje odkupienia połowy grupy. Poszukiwania, nawet negocjacje z potencjalnymi nabywcami zarówno z Polski, jak i z zagranicy trwały kilka miesięcy, ale ostatecznie skończyły się niczym. W tej sytuacji koniecznością stało się znalezienie innego rozwiązania. Ma być nim opisany wyżej podział grupy.