Kryzys rosyjskiego górnictwa węgla

Bloomberg, MD
opublikowano: 2025-07-11 15:17

Sankcje, wysoki koszt pieniądza i mały popyt z Chin spowodowały kryzys górnictwa węgla w Rosji, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Oficjalne dane rosyjskiego urzędu statystycznego wskazują, że tylko połowa rosyjskich spółek węglowych przynosiła zysk w ubiegłym roku. Tymczasem sytuacja nadal się pogarsza. Na koniec czerwca Mechel, jedna z największych spółek branży, informowała o spodziewanym spadku o 25 proc. tegorocznej sprzedaży i rozpoczęciu ograniczania nierentownego wydobycia. Niektóre kopalnie na Syberii musiały je całkowicie wstrzymać.

Bloomberg dowiedział się nieoficjalnie, że głównym problemem branży jest brak możliwości pozyskania maszyn i urządzeń z powodu sankcji nałożonych na Rosję za napaść na Ukrainę. Kopalnie są zmuszone do „kanibalizacji” wyposażenia w jednym miejscu aby móc kontynuować produkcję w innym. Nadzieja, że maszyny i urządzenia sprowadzane wcześniej z Europy, USA i Japonii zostaną zastąpione przez importowane z Chin szybko się rozwiała. Okazało się, że nie spełniają one często wymagań, a w przypadku złożenia zamówienia na realizację trzeba czekać lata.

- Branża górnictwa węgla stoi w obliczu tego, co nazywane jest „sztormem doskonałym”: wszystkie możliwe problemy nastąpiły jednocześnie – powiedziała Natalia Zubarewicz, specjalistka ds. regionów w Państwowym Uniwersytecie Moskiewskim.

Wbrew zapewnieniom władz, w tym samego prezydenta Władimira Putina, o odporności gospodarki Rosji na sankcje międzynarodowe, duża jej część nie radzi sobie z problemami. Koncern Sewierstal ostrzegał, że niektórzy producenci stali mogą być zmuszeni do wstrzymania działalności z powodu słabego popytu, przede wszystkim w branży budowlanej.

Publikowane w Rosji dane o produkcji węgla różnią się w zależności od źródła oraz tego, czy uwzględniają obszary okupowane w Ukrainie. W 2021 roku wynosiło ok. 438 mln ton. W 2024 roku było o ok. 10 mln ton niższe, według danych Rosstat.