Kurs Wilbo szybko rośnie
Jedną z ciekawszych spółek na środowej sesji było Wilbo, którego kurs wzrósł o 6,3 proc., a w trakcie sesji zwyżka wynosiła nawet 8 proc. Bardzo wysokie były obroty, które osiągnęły poziom 130 tys. akcji i zdecydowanie przewyższały średni dzienny obrót z ostatnich kilku miesięcy.
Bezpośrednim powodem zwyżki Wilbo było podanie w prasie informacji o tym, że prawie 5 proc. akcji spółki nabył fundusz emerytalny Ego. Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy kurs spółki rośnie po podaniu wiadomości o nabyciu jej akcji przez jakiś fundusz emerytalny (poprzednie takie przypadki to choćby nabycie akcji Mostostalu Warszawa czy Budimexu przez OFE CU). Wydaje się, że taka sytuacja może się coraz częściej powtarzać. Inwestorzy wierzą bowiem, że przed zainwestowaniem w akcje jakiejś spółki, jest ona uprzednio dokładnie badana przez zarządzających OFE, co może być pewnym wyznacznikiem jej atrakcyjności. Poza tym inwestorzy pewnie pamiętają o tym, że niewielka spółka, jaką jest Novita, której akcje stosunkowo tanio nabyły OFE Dom i Pocztylion, należała do najlepszych inwestycji giełdowych w 2000 roku.
Analiza sytuacji technicznej Wilbo nie wskazuje, żeby w najbliższym czasie doszło do zmiany długoterminowej tendencji. Kurs Wilbo od około 2,5 roku znajduje się bowiem w trendzie horyzontalnym i przebywa w kanale o bardzo szerokich ograniczeniach: 2,1-3,3 zł. Dopiero przebicie górnego ograniczenia kanału pozwoliłoby na zmianę tendencji, a na to na razie się nie zanosi. Jednak nawet ewentualne dotarcie kursu w okolice oporu na 3,3 zł, pozwoliłoby inwestorom osiągnąć bardzo pokaźne zyski.