Nabór jest podzielony na pięć rund. Ostatnia zakończy się 27 stycznia 2022 r.

Arkadiusz Dewódzki, dyrektor departamentu internacjonalizacji przedsiębiorstw w PARP, podkreśla, że poprzednia edycja konkursu pokazała, że dofinansowanie jest bardzo potrzebne przedsiębiorcom startującym w wyścigu po wsparcie z programów zarządzanych bezpośrednio przez Komisję Europejską (KE).

— Aby ułatwić firmom zdobycie dotacji z Brukseli, dopracowaliśmy zasady ubiegania się o wsparcie z PARP. Chcemy dofinansować wszystkie projekty, które na to zasługują. Nie wymagamy od wnioskodawców faktur i dokumentowania wszystkich wydatków. W trakcie oceny projektu przedsiębiorcy będą mieli możliwość doprecyzowania szczegółów przedsięwzięcia — zaznacza Arkadiusz Dewódzki.

O dotacje z PARP mogą starać się także przedsiębiorcy chcący wziąć udział w naborze organizowanym przez KE, który jeszcze nie wystartował. Natomiast są już znane zasady ubiegania się o wsparcie z Bruskeli.

Przedsiębiorcy, którzy już złożyli projekty do KE, również będą mogli powalczyć o dofinansowanie PARP. Okres między składaniem wniosków w obu instytucjach nie może być dłuższy niż 30 dni. Ponadto projekt powinien być w trakcie weryfikacji przez KE.

PARP nie wymaga od przedsiębiorców wkładu własnego. Oferuje wsparcie na poziomie 100 proc. kosztów kwalifikowanych projektu. Granty sfinansują koszty opracowania studium wykonalności dla nowych przełomowych produktów — pod warunkiem, że jest ono wymagane w konkursie KE jako załącznik.