Lektury

Marek Matusiak
opublikowano: 1999-09-07 00:00

LEKTURY

Kariera Internetu

Internet z impetem wchodzi w sferę kontaktów między firmami i ich akcjonariuszami, a także potencjalnymi inwestorami. Sieć, postrzegana dotąd jako narzędzie dodatkowe, ma wszelkie szanse na to, by stać się w najbliższej przyszłości podstawowym środkiem obsługi kontaktów przedsiębiorstw z ich akcjonariatem oraz prezentacji wizerunku firmy na zewnątrz. Dysponuje do tego wieloma skutecznymi i właściwymi tylko sobie instrumentami: możliwością prezentacji on- -line wszelkiego typu dokumentów, nawiązania interaktywnych kontaktów on-line czy bezpośredniej telewizyjnej relacji z WZA.

Nie wszyscy jednak są tego zdania. Szczególny dystans wobec szybkiej „internetyzacji” sfery przekazu informacji finansowej wykazują środowiska związane z giełdą. Mimo wielu obiekcji z ich strony proces ów postępuje w gwałtownym tempie. Internetowe wyzwanie jawi się dziś już nie jako mglista hipoteza, lecz zjawisko całkiem realne, którego nikt i nic nie jest w stanie zatrzymać.

W tradycyjnym systemie upowszechniania informacji finansowych mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której im większy był zasób informacji, tym do mniejszego kręgu osób mogły one trafić. Obecnie, dzięki Internetowi, przeciwieństwo to zostało przezwyciężone.

„Teleinfo“

Kredyt zaufania

W Polsce udzielanych jest rocznie 60-70 mln zł mikropożyczek, co stanowi 25-30 proc. wartości wszystkich kredytów zaciąganych przez małe przedsiębiorstwa. „Mikro“ w tym wypadku oznacza kwotę 3-30 tys. zł, pożyczaną na okres od kilku miesięcy do dwóch lat. Większość instytucji mikropożyczkowych ustala nieco wyższe oprocentowanie niż banki, a osoby, które biorą pożyczki, to zazwyczaj tzw. trudni klienci; banki nie chcą im udzielać kredytu ze względu na brak odpowiednich zabezpieczeń.

Tymczasem stopy zwrotu, jaką osiągają fundusze — 98 proc. pożyczek jest spłacanych w terminie — banki mogą im tylko pozazdrościć.

Największy w Polsce Fundusz Mikro udzielił dotychczas 25 tys. pożyczek na łączną kwotę 150 mln zł. Ponad 1770 kredytów o wartości 30 mln zł przyznano w ramach Projektu Promocji Małej Przedsiębiorczości „Tor 10”, finansowanego w 80 proc. z funduszy Banku Światowego, a 1,5 tys. pożyczek na sumę 12 mln zł udzieliła Fundacja na rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa.

Fundusze nie stanowią konkurencji dla banków. Ich rola polega wręcz na „wychowywaniu” przyszłych kredytobiorców. Zanim mikrobiznes stanie się partnerem dla banku, musi rozwinąć skrzydła. Zazwyczaj typowy klient funduszy jest słabo wykształcony, pożyczki potrzebuje „na wczoraj”, bank zaś mu jej nie udzieli. Fundusze są natomiast przyjazne, nie wymagają tylu formalności.

„Wprost“