Lektury

Marek Matusiak
opublikowano: 1999-09-14 00:00

LEKTURY

Kredytowe eldorado

Statystyka NBP nie pozostawia złudzeń. Po kilkunastu miesiącach oddechu wraca wysoka fala kredytowa. Polacy coraz odważniej zaciągają kredyty, zwłaszcza na zakup samochodów. Czy nie za dużo jak na indywidualne możliwości spłat i wytrzymałość gospodarki, której równowaga jest zagrożona dzisiaj z wielu stron?

W pierwszym półroczu br. pożyczki zaciągnięte przez osoby prywatne wzrosły o 18,4 proc., dwa razy bardziej niż nasze oszczędności. W lipcu kredyty wzrosły o 4,6 proc., a depozyty tylko o 1,3 proc. W efekcie łączne zadłużenie Polaków jest o blisko połowę wyższe niż rok temu i zbliżyło się do granicy 30 mld złotych.

Sądząc po spokoju, jaki nadal wykazuje Rada Polityki Pieniężnej, odpowiedzialna m.in. za obronę wartości złotego i utrzymywanie inflacji w ryzach, zagrożenie nie jest na razie wielkie. W przeliczeniu na głowę mieszkańca, jak na standardy europejskie, nie jesteśmy jeszcze zbyt zadłużeni. Podstawowe stopy procentowe nie zmieniły się od stycznia i można przypuszczać, że w nienaruszonym stanie dotrwają do końca roku.

Coraz bardziej widoczne w ostatnich miesiącach ciągoty Polaków do brania pożyczek nie mogą być jednak zaskoczeniem. Pożyczamy, bo wolniej niż w poprzednich latach rosną nasze dochody, a ludzie przyzwyczaili się do względnie wysokiego poziomu życia, nie zaspokoili wielu aspiracji i nie widzą ważkich powodów, żeby z tym dłużej czekać.

„Polityka“

Scenariusze NFI

W wyniku zmian, jakie zaszły w akcjonariacie narodowych funduszy inwestycyjnych, pojawiły się dwa scenariusze funkcjonowania NFI. Pierwszy scenariusz, lansowany przede wszystkim przez akcjonariuszy zagranicznych, przewiduje szybką likwidację funduszy, jeśli nie przyniosą one stopy zwrotu rzędu co najmniej 30 proc. Natomiast drugi scenariusz, przewidujący kontynuację działalności NFI, lansują niektórzy inwestorzy krajowi i zarządy NFI. Kontynuacja związana jest oczywiście z wprowadzeniem wielu zmian usprawniających zarządzanie funduszami, podnoszącymi ich wartość i efektywność działania, prowadzących do obniżki kosztów, między innymi w wyniku konsolidacji. Konsolidacja zarządzania NFI już nastąpiła. Zobaczymy, czy w ślad za tym pójdzie obniżenie kosztów zarządzania funduszami.

Chociaż nie brakuje krytycznych głosów na temat programu narodowych funduszy inwestycyjnych, to jest on jednak atrakcyjny, choćby dla jego akcjonariuszy. Mają oni nadzieję, że w wyniku podjęcia odpowiednich działań ich inwestycje w fundusze okażą się trafione. Niektórzy akcjonariusze NFI już mają powody do zadowolenia. Szczególnie ci, którzy nabyli akcje NFI lub spółek portfelowych z bardzo dużym dyskontem.

„Nowe Życie Gospodarcze“