Lektury
Chłodzone stropy
Po to, by nowatorskie pomysły projektantów przybrały realne kształty, muszą oni współdziałać nie tylko ze zleceniodawcą, ale także z wykonawcą. Współpraca jest wręcz koniecznością, jeżeli chce się stosować rozwiązania, których nikt jeszcze w Polsce nie wykonywał. W przypadku dużych biurowców problemem jest nie tyle ich ogrzanie, co odprowadzenie ciepła. Powstaje go dużo, bo pracuje tam wiele osób, ciepło wydzielają pracujące komputery i inne urządzenia techniczne. W powstającym biurowcu LOT-u zastosowano więc po raz pierwszy w Polsce chłodzone stropy. W betonie stropów zatopione będą wężownice, którymi będzie płynąć mieszanka glikolowo-wodna (woda lodowa). Powodować ona będzie schłodzenie stropów latem do temperatury 20-21 stopni. Da to bardzo przyjemny dla przebywających w pomieszczeniu efekt promieniowania chłodnych przegród. Ale system chłodzenia, połączony z klimatyzacją, to nie jedyny przykład na to, jak styl architektoniczny niesie konsekwencje technologiczne. Według projektu, dużą rolę dekoracyjną ma odgrywać surowy beton architektoniczny. W tej dziedzinie też w Polsce jest stosunkowo niewiele doświadczeń. Trzeba dysponować odpowiednią betoniarnią, która zasadniczo różni się od potocznych wyobrażeń o robotnikach sypiących do kręcącej się „gruszki” cement, piasek i wlewających wodę. Tu komputer czuwa nad tym, by cement i kruszywo miały jednakowe parametry i były stosowane w jednakowych proporcjach. Trzeba też pamiętać o tym, że czas pomiędzy wytworzeniem betonu a włożeniem go do formy nie może przekroczyć 15 minut, co wymusza szczególny reżim organizacyjny. W ogóle nowoczesne budownictwo coraz szerzej korzysta z wyników badań naukowych.
„Budimex”
Łódź do Księgi Guinnessa?
Wiele wskazuje na to, że Łódź trafi wkrótce do Księgi Guinnessa jako to miasto europejskie, w którym liczba metrów kwadratowych hipermarketów w proporcji do liczby mieszkańców jest najwyższa. To co w całej Polsce nazywa się hipermarketowym boomem inwestycyjnym, w Łodzi przekroczyło wszelkie granice. W październiku otwarto 17 hipermarket w mieście, a właściwie całe wielkie centrum handlowe King Cross z hipermarketem Geant. Całość ma 37 000 mkw. powierzchni sprzedażnej (58 kas, 2200 wózków, galeria 69 sklepów) i znajduje się przy alei Włókniarzy obok wcześniej tam wybudowanych Tesco, Praktikera i hurtowni Makro Cash & Carry. W różnych fazach budowy i planowania znajdują się: Carrefour, Leclerc, OBI, Auchan, IKEA i Castorama. Wszystkie te inwestycje mają być zakończone w roku 2001. Wiemy już, że trwają prace nad przebudową dwóch starych fabryk włókienniczych na kolejne centra rozrywkowo-handlowe. Wszystko razem oznacza przyrost — licząc od obecnego stanu 17 hipermarketów — jeszcze o 150-200 000 mkw. powierzchni handlowej!
„Detal Dzisiaj”