Sprzedaż Łukoila spadła w pierwszym półroczu o 3 proc. — do 6,68 mld USD (27,7 mld zł). Spółka tłumaczy to mniejszymi cenami ropy naftowej na rynku wewnętrznym i w eksporcie. W okresie styczeń-czerwiec Łukoil, nadal zainteresowany przejęciem Rafinerii Gdańskiej, zarobił netto 840 mln USD (3,5 mld zł) wobec 1,4 mld USD w pierwszym półroczu 2001. Wagit Alekpierow, prezes spółki, przedstawił bardzo ambitne prognozy. Do 2010 r. Rosja będzie, jego zdaniem, produkować 9-10 mln baryłek ropy dziennie i dostarczy do USA 10 proc. importu ropy. Łukoil chce produkować 30 proc. rosyjskiej ropy, czyli 3 mln baryłek i być drugą — po Gazpromie — spółką paliwową w kraju. Oznacza to wzrost produkcji o 90 proc. w stosunku do 2001 r.