Plany budżetowe Ministerstwo Finansów oparło o to, że tegoroczne PKB urośnie o 3,4 proc., a w przyszłym roku tempo rozwoju przyspieszy do 3,6 proc. W taki scenariusz od dłuższego czasu już nie wierzą ekonomiści, a teraz wiarę stracił Międzynarodowy Fundusz Walutowych.

Według najnowszych prognoz ekspertów z Waszyngtonu polska gospodarka zwiększy się w tym roku o 3,1 proc., a w 2017 r. o 3,4 proc. To sporo niżej niż MFW przewidywał jeszcze w lipcu kiedy wzrost PKB miał sięgnąć odpowiednio 3,5 proc. i 3,7 proc.
Mniej różnic jest między Funduszem a fiskusem jeśli chodzi o procesy cenowe nad Wisłą. Deflacja w tym roku według prognoz instytucji z Waszyngtonu sięgnie 0,6 proc., a już za rok ceny wyjdą nad kreskę i średniorocznie zwiększą się o 1,1 proc.
W tym roku eksperci MFW nie spodziewają się także zbyt dużego deficytu na rachunku obrotów bieżących, który ma wynieść zaledwie 0,1 proc. PKB, ale już w przyszłym sięgnie on 1 proc. PKB.
Taki sam scenariusz rozwoju jak dla Polski analitycy Funduszu kreślą dla świata. Globalne PKB będzie w 2016 r. roku większe o 3,1 proc., a za rok o dodatkowe 3,4 proc. Te prognozy nie zmieniły się od ostatniego raportu z wakacji.