W porannym poniedziałkowym handlu, wycena kontraktów terminowych na miedź przekroczyła pułap 4,2 USD za funt. To ich najwyższy poziom od połowy lipca. Mimo ostatniego odbicia ceny miedzi są o około 15 proc. niższe w porównaniu do rekordowych poziomów odnotowanych w maju bieżącego roku.
Ostatnią przecenę wykorzystali najwięksi producenci prętów miedzianych w Chinach, zwiększyli zamówienia oraz produkcję, podobnie jak mniejsze podmioty z tego kraju, by zrealizować roczne cele produkcyjne.
Dla krótkoterminowych perspektyw dla miedzi decydujące znaczenie mogą mieć dane o wskaźnikach PMI dotyczące chińskiego sektora wytwórczego, które zostaną opublikowane w najbliższy weekend. Pozwolą one ocenić warunki popytu u największego konsumenta miedzi na świecie.
Wsparciem dla surowca są też oczekiwania na poluzowanie polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell umocnił nadzieje na obniżkę stóp procentowych podczas wrześniowego posiedzenia FOMC. Powell powiedział, że nadszedł czas na dostosowanie polityki w obliczu rosnących ryzyk dla rynku pracy, wyrażając jednocześnie przekonanie, że inflacja powróci do celu banku centralnego wynoszącego 2 proc. Niższe stopy procentowe w USA mogą pobudzić globalny wzrost gospodarczy i popyt na metale.