W środę inwestorzy z Wall Street sprzedawali akcje spółek technologicznych, a perspektywa wzrostu inflacji złagodziła optymizm wokół globalnego ożywienia gospodarczego wywołanego szczepionkami.
NYSE, Wall Street fot. Bloomberg
W środę inwestorzy z Wall Street sprzedawali akcje spółek technologicznych, a perspektywa wzrostu inflacji złagodziła optymizm wokół globalnego ożywienia gospodarczego wywołanego szczepionkami.
Dow Jones zyskał 0,29 proc. i zamknął się z wynikiem 31,612.95 pkt. S&P; spadł o 0,03 proc. do 3,931.34 pkt, a Nasdaq Composite o 0,58 proc. do 13,965.49 pkt.
Referencyjne rentowności 10-letnich obligacji skarbowych osiągnęły roczny maksimum i zbliżyły się do poziomów sprzed pandemii, po czym odwróciły kurs, mimo że dane wskazywały na umacniającą się gospodarkę. Dolar amerykański zyskał na wartości wobec koszyka głównych walut.
Sprzedaż detaliczna w USA gwałtownie odbiła w styczniu po tym, gdy gospodarstwa domowe otrzymały od rządu dodatkowe pieniądze w ramach pakietu bodźców fiskalnych.
Fed zobowiązała się do obniżenia stóp procentowych blisko zera do czasu, gdy wskaźnik inflacji wzrośnie do 2 proc. To stanowisko banku centralnego, w połączeniu z zapowiedzią wprowadzenia nowych programów pomocowych o łącznej wartości 1,9 bln USD, ostudziło nieco optymizm inwestorów w związku z obawami o wzrost cen.
Akcje technologiczne doprowadziły do strat S&P; 500 i Nasdaq. Apple (-1,76 proc.), PayPal (-2,49 proc.) i Nvidia (-2,77 proc.) miały największy wpływ na straty.
S&P; 500 odnotował 23 nowe 52-tygodniowe maksima i żadnych nowych minimów. Nasdaq Composite zanotował 161 nowych szczytów i dziewięć nowych minimów.
Ropa odnotowała trzeci z rzędu wzrost, ponieważ trwający kryzys energetyczny w USA spowodował spadek krajowej produkcji ropy. Baryłka WTI zdrożała o 1,8 proc. do 61,14 USD. Odwrotna tendencja była widoczna na rynku złota. Kruszec staniał o 1,5 proc. do 1772,80 USD za uncję, czyli najniższego poziomu od czerwca 2020 roku.