Miko-Tech – budowniczowie do zadań specjalnych

Partnerem publikacji jest Miko-Tech
opublikowano: 2024-12-15 20:00

Od 15 lat Miko-Tech jest dobrze znany w samorządach, bo dla nich buduje i modernizuje obiekty inżynierii wodno-ściekowej: oczyszczalnie i przepompownie. Teraz chce im zaoferować innowację, która sprawi, że gmina stanie się producentem pełnowartościowych nawozów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firmę rodzinną Miko-Tech postanowili powołać do życia w 2010 r. menedżerowie wywodzący się z Hydrobudowy Śląsk. Zdobyte tam doświadczenie i kompetencje postanowili wykorzystywać dalej w założonej przez siebie spółce z siedzibą w Łaziskach Górnych. Zatrudnili też ponad 200 byłych pracowników Hydrobudowy Polska Oddział Śląsk: doskonałą kadrę inżynierską oraz doświadczonych pracowników.

– Początki były niełatwe. Pierwsze lata działalności zbiegły się bowiem z głębokim kryzysem w branży budowlanej, który był efektem upadłości grupy PBG i Hydrobudowy Polska. Determinacja w walce o utrzymanie się na rynku opłaciła się: spółka pokonała trudności finansowe i zbudowała solidną pozycję na rynku – mówi Piotr Zwardoń, prezes Miko-Tech Sp. z o.o.

Sprawdź

Wyniki finansowe mówią same za siebie:

W 2025 r. Miko-Tech przekroczy granicę 1 mld zł wartości zrealizowanych inwestycji od początku 15-letniej działalności.

„Gazela” lubi czystą wodę

Firma zajmuje się generalnym wykonawstwem skomplikowanych, wielobranżowych projektów budowlanych i technologicznych. Realizuje kontrakty w różnych formułach dostosowanych do wymagań klientów, tj. pod klucz (EPC), zaprojektuj i wybuduj oraz wybuduj (dokumentacja projektowa dostarczona przez klienta).

Główny obszar działalności to ochrona środowiska w zakresie gospodarki wodno-ściekowej. Klientami są przede wszystkim spółki komunalne i samorządy. Miko-Tech dla nich buduje, rozbudowuje, modernizuje i remontuje oczyszczalnie ścieków, stacje uzdatniania wody, sieci kanalizacyjne i przepompownie.

– Oferujemy także rozbudowę oczyszczalni ścieków o instalacje wytwarzające biogaz z osadów pościekowych. Może on być spalany w jednostkach kogeneracyjnych, co pozwala przedsiębiorstwom komunalnym realizować cele samowystarczalności energetycznej – wyjaśnia Piotr Zwardoń.

Wśród najważniejszych inwestycji realizowanych w ostatnich latach prezes wymienia modernizację oczyszczalni ścieków wraz z infrastrukturą zagospodarowania ścieków w ramach zadania pn.: „Modernizacja gospodarki wodno-ściekowej na terenie aglomeracji jaworskiej”. Miko-Tech zdobył za nią wyróżnienie w prestiżowym konkursie „Modernizacja Roku”.

GOZ w zasięgu ręki

Osady z oczyszczalni można też zamienić w ulepszacz gleby. Proces przetwarzania w instalacjach oferowanych przez Miko-Tech polega na zmieszaniu osadów z wapnem palonym, co prowadzi do pełnej higienizacji osadu. Uzyskany granulat powoduje, że oczyszczalnia ścieków nie jest już wytwórcą odpadów, lecz producentem pełnowartościowego produktu dla rolnictwa. W taki sposób technologia stworzona w firmie Miko-Tech wpisuje się w ogólny trend dążenia do gospodarki obiegu zamkniętego.

– Zakończyliśmy już wykonanie jednej takiej instalacji na oczyszczalni ścieków w Libiążu. Instalacja wytwarza dla Wodociągów Chrzanowskich produkt o nazwie handlowej Green Plon. Mamy decyzję Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdzającą, że produkt powstający w instalacji jest bezpieczny i może być stosowany w rolnictwie, ogrodnictwie i rekultywacji – informuje prezes Miko-Tech.

Spółka chce rozwijać i promować tego typu instalacje. Mogą być nimi zainteresowane przede wszystkim miasta, które mają niezbyt duże i średnio zaawansowane oczyszczalnie, ale też np. przedsiębiorstwa z branży spożywczej.

Zbudują magazyn ciepła

Drugim filarem działalności są realizacje z zakresu energetyki i ciepłownictwa. Wysokosprawne instalacje kogeneracyjne wytwarzające ciepło i prąd, a także magazyny ciepła zamawiają w Miko-Tech spółki komunalne (PEC) oraz giełdowe spółki energetyczne (PGE, TAURON).

– Nowe jednostki wytwórcze zasilane są gazem ziemnym, biomasą lub biogazem. Pozwalają na znaczne ograniczenie emisji CO2 (gaz ziemny) lub zmniejszają tę emisję do zera (biomasa, biogaz). Oprócz zmniejszenia emisji nowe jednostki kogeneracyjne uzyskują znacznie lepsze parametry ekonomiczne, zastępując stare jednostki węglowe wytwarzające ciepło – mówi Piotr Zwardoń.

Dodaje, że firma właśnie poszerza ofertę o budowę magazynów ciepła oraz instalacje oparte na przemysłowych pompach ciepła.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface