Eko-Okna kupiły akcje 17 lutego.
Mateusz Kłosek, założyciel firmy Eko-Okna, zadebiutował na liście najbogatszych Polaków magazynu „Forbes” w 2021 r. Jego majątek oszacowano na 674 mln zł, co dało mu 97. miejsce. W 2022 r. roku skoczył aż na 12. pozycję. Jego stan posiadania zwiększył się bowiem o prawie 460 proc. — do 3,8 mld zł. Głośno zrobiło się o nim, gdy okazało się, że to jego fundacja finansuje antyaborcyjne i religijne kampanie billboardowe, które zalały polskie miasta.
Eko-Okna to niekwestionowany lider polskiej branży stolarki otworowej. Jego przychody są większe niż przychody dwóch kolejnych graczy sektora razem wzięte. W 2021 r. wyniosły 2,8 mld zł, w 2022 r. miały sięgnąć 4 mld zł.
Spółka z problemami
Rafako to raciborski producent kotłów, przeżywający obecnie poważne kłopoty finansowe. Do 8 marca ma czas na osiągnięcie porozumienie z państwowym energetycznym Tauronem, z którym spiera się blok węglowy w Jaworznie. Rafako go zbudował, Tauron go eksploatuje, jednocześnie blok nieustannie ma usterki lub wymaga postoju na naprawę. Spór o odpowiedzialność za te usterki liczyć już można w latach. W ramach tego sporu Tauron zażądał 1,31 mld zł kar umownych i odszkodowania, co zmusiło Rafako do złożenia 10 lutego wniosku o otwarcie postępowania o zmianę układu zawartego w ramach postępowania restrukturyzacyjnego.
Według danych z raportu za III kwartał 2022 r. głównym akcjonariuszem Rafako było PBG, które bezpośrednio i pośrednio dysponowało pakietem 34,24 proc. akcji. Do zarządzanego przez PFR TFI funduszu zamkniętego należało natomiast 7,84 proc. walorów.
Sołowow też chciał Rafako
Mateusz Kłosek to nie pierwszy z listy najbogatszych Polaków, który zainteresował się Rafako. Rok temu MS Galleon wehikuł należący do Michała Sołowowa, zawarł umowę kupna 42,4 mln akcji od PBG i jego spółki zależnej.
Transakcja została zawarta warunkowo, a jednym z wymogów jest doprowadzenie przez Rafako do ponownej synchronizacji bloku w Elektrowni Jaworzno po zakończeniu postoju w odniesieniu do kontraktu z Tauronem Wytwarzanie.
W grudniu ubiegłego roku okazało się jednak, że zobowiązanie nie wejdzie w życie.