Europejczycy przekonują się do elektryków made in China. Według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego w 2024 r. miały one około 8-procentowy udział w sprzedaży nowych samochodów elektrycznych, a estymacja na 2025 r. zakłada wzrost do 15 proc.
MG Motor, spółka należąca do chińskiego koncernu SAIC, pod koniec listopada świętowała rok działalności w Polsce. Dobrze znana w Europie Zachodniej marka w Polsce stawia pierwsze kroki, ale jej wyniki sprzedażowe rosną. W 2023 r. nad Wisłą jeździło 64 pojazdy spalinowe, elektryki i hybrydy tej marki, a pod koniec ubiegłego roku ich liczba wzrosła do ponad 6,7 tys. — wynika z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
— Chcemy dołączyć do top 10 najchętniej kupowanych marek aut w Polsce — podkreśla Marcin Buczek, dyrektor ds. sprzedaży w SAIC Motor Poland.
Fabryka nie dla Polski
Obecnie wszystkie samochody MG powstają w fabrykach SAIC w Chinach, głównie w Nankinie i Szanghaju. MG Motor ma jednak w planach budowę zakładu w Europie. Jedną z możliwych lokalizacji jest Hiszpania, pod uwagę brane są także Węgry i Czechy. Polska może zapomnieć o tej inwestycji, ponieważ poparła unijne taryfy, a jeszcze przed ich wprowadzeniem chińskie ministerstwo handlu poleciło swoim producentom, w tym BYD, SAIC i Geely, aby wstrzymali duże inwestycje w tych krajach, które je poprą (Węgry były przeciwko, a Hiszpania i Czechy wstrzymały się od głosu).
Droższe, ale tańsze
Pod koniec października na koncern SAIC Komisja Europejska nałożyła cło w wysokości 35,3 proc., przez co podrożały elektryki MG. Na polskim rynku cena jedynego oferowanego modelu, MG4, poszła w górę — w podstawowej wersji kosztował 125 tys. zł, a obecnie 133 tys. (wzrost o 6,4 proc.)
Marcin Buczek podkreśla, że mimo wzrostu ceny oferta koncernu nadal jest atrakcyjna i tańsza od konkurencji — MG4 jest tańszy o odpowiednika Volkswagena ID.3 o 38 tys. zł.
Różne preferencje
Na polskim rynku koncern zadebiutował modelami spalinowymi MG HS, ZS oraz elektrycznym MG4, a od 2025 r. oferuje trzy modele spalinowe, dwa hybrydowe oraz dwa elektryczne. Według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar w ubiegłym roku MG znalazło się na 20. pozycji wśród najpopularniejszych marek samochodowych w Polsce.
Firma dopasowuje ofertę do lokalnych rynków, które w Europie bardzo się różnią.
— W Europie Zachodniej w sprzedaży dominują modele elektryczne, a w Europie Środkowo-Wschodniej samochody spalinowe — mówi Marcin Buczek.
Nabieranie rozpędu
W 2023 r. Europie najwięcej aut MG Motor sprzedał w Wielkiej Brytanii — 81 tys., we Francji — 33 tys., we Włoszech — 30 tys. i w Hiszpanii — 29 tys. Na Starym Kontynencie łącznie sprzedał ich ponad 200 tys. — wynika z danych producenta. Dane za ubiegły rok nie są jeszcze znane.
W Polsce w 2023 r. MG Motor miał cztery salony sprzedaży, w ubiegłym roku ich liczba wzrosła do 24. Ma je tylko w największych miastach, deklaruje jednak, że do końca 2025 r. będzie ich 40. Powstaną także w miejscowościach do 200 tys. mieszkańców, dzięki temu oferta koncernu trafi do szerszego grona klientów.

Plany w rozwoju MG Motor w Polsce są realne i należy się spodziewać umocnienia marki na rynku. Europejscy klienci akceptują chińskie auta, które są średnio o 15-20 proc. tańsze od lokalnej konkurencji, a pod względem technologicznym nie odbiegają od zachodnich producentów. Samochody z Państwa Środka są na dobrej drodze, żeby powtórzyć sukces koncernów z Japonii i Korei Płd.