85 proc. firm z sektora małych i średnich — badanych na zlecenie Veeam Software w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech i we Francji — ma problemy z ochroną danych w środowiskach wirtualnych i tworzeniem kopii zapasowych, głównie z powodu zbyt wysokich kosztów.
Dodatkowo 83 proc. ankietowanych wskazało na braki funkcjonalne, a 80 proc. twierdzi też, że dostępne na rynku rozwiązania są zbyt skomplikowane. To oznacza, że jedynie ok. 15 proc. MSP nie uskarża się na problemy z ochroną danych.
— Małe i średnie firmy coraz częściej stają przed tymi samymi wyzwaniami dotyczącymi systemów informatycznych oraz problemami merytorycznymi co duże przedsiębiorstwa. Aż 1 na 6 operacji odtwarzania danych w małych i średnich firmach kończy się niepowodzeniem. Oznacza to, że problem ochrony danych jest dla MSP tykającą bombą z opóźnionym zapłonem — twierdzi Ratmir Timashev, prezes Veeam Software.
Proces tworzenia kopi zapasowych obejmuje obecnie 67 proc. środowisk wirtualnych, czyli w praktyce blisko jedna trzecia infrastruktury wirtualnej małych i średnich firm pozostaje niechroniona.
— A wirtualizacja również przed polskim sektorem MSP otwiera ogromne możliwości. Z kilku serwerów fizycznych tworzonych jest nawet kilkadziesiąt serwerów wirtualnych — zaznacza Krzysztof Rachwalski, dyrektor ds. rozwoju działalności w Polsce oraz krajach bałtyckich i adriatyckich, Veeam Software.