Na giełdach Azji panuje hossa

opublikowano: 2004-04-06 09:14

Japoński wskaźnik Nikkei po raz pierwszy od 2001 r. przekroczył 12 tys. punktów. Mocniejsze wzrosty we wtorek zanotowały jednak parkiety w Seulu i Hongkongu, które wczoraj nie pracowały. Zwyżce sprzyjają dobre dane makro po obu stronach Pacyfiku.

Indeks wyprzedzających wskaźników gospodarczych Japonii wzrósł do 77,8 proc., a każdy poziom powyżej 50 proc. oznacza już ekonomiczne ożywienie. Najbardziej odczuwają je akcje banków, z których największe zyskały we wtorek solidarnie po ponad 4 proc.

W Seulu, który był najmocniejszym parkietem, najlepsze były papiery eksporterów, na czele z Samsung Electronics i LG Electronics. Dobre dane z gospodarki USA, która odbiera gros koreański towarów od kilku tygodni pomagają wskaźnikowi Kospi.

Giełda indonezyjska zanotowała pokaźne wzrosty po spokojnym przebiegu wyborów parlamentarnych. Gorsze nastroje panowały na Sri Lance, gdzie prezydenckie wybory wygrał kandydat, który raczej nie podtrzyma pozytywnych zmian gospodarczych na wyspie.

ONO