Deficyt handlowy wzrósł mocniej niż oczekiwano i był najwyższy od 16
miesięcy, a liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych okazała się
najwyższa od października 2003 roku. Nadal tanieją spółki finansowe, w tym
Lehman Brothers, którego kurs znów spadał o ponad 40 proc. Goldman Sachs nie dał
się przekonać i obniżył rekomendację banku. Tak samo zrobił Citigroup. O 20
proc. taniały akcje Washington Mutual, największej amerykańskiej kasy
oszczędnościowo-pożyczkowej. Na początku sesji inwestorzy pozbywali się również
papierów Merrill Lynch, Morgan Stanley, JP Morgan, a także Goldman Sachs i
Citigroup. Indeks banków inwestycyjnych spadał o ponad 5 proc., a komercyjnych o
prawie 2 proc.
MD
Na Wall Street dominuje podaż
Sesje w USA rozpoczęły się spadkami indeksów. Nastrojów nie poprawiły dane makro.