Namieszaliście z tym VAT

Łukasz Świerżewski
opublikowano: 2004-03-15 00:00

Wiceminister nie wyjaśniła wszystkich wątpliwości przedsiębiorców. Złożyła jednak konkretne deklaracje.

Panel o podatkach musiał wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Tym bardziej że jego gościem była Elżbieta Mucha, wiceminister odpowiadająca w resorcie właśnie za sprawy podatkowe.

Najwięcej rozgoryczenia brzmiało w pytaniach o sytuację w budownictwie po wprowadzeniu 22-proc. VAT na materiały budowlane.

— Namieszaliście w tym VAT. Inny podatek będzie płaciła firma budująca fabrykę, inny deweloper, a jeszcze inny indywidualny inwestor — denerwował się Stanisław Adamik, prezes Zomar.

Elżbieta Mucha powtarzała, że zastosowanie podstawowej stawki na materiały to nie pomysł ministerstwa, lecz wymóg UE. Zapewniała też, że firmy nie stracą, bo mają przecież prawo do zwrotu nadpłaconego podatku.

— Pracujemy też nad ustawą o kompensatach dla osób indywidualnych. Zwrot dokonywany byłby na podstawie faktur przedstawianych urzędom. Przyjęliśmy, że rozsądne będzie dokonywanie kompensaty przy okazji rozliczenia podatku dochodowego. To rozwiązanie będzie obowiązywać w stosunku do wszystkich umów po 1 maja — zapewniała Elżbieta Mucha.

Równie duże emocje budziła kwestia akcyzy.

— Minister finansów obiecywał kilka tygodni temu, że stawka akcyzy na piwo będzie po 1 maja niższa od maksymalnej zapisanej w ustawie. Teraz słyszymy, że to mało prawdopodobne. Co się zmieniło? Kiedy zobaczymy odpowiednie rozporządzenie? — pytała Danuta Gut ze Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego.

Wiceminister zapewniała, że trwają właśnie prace nad około 30 rozporządzeniami. Ustalając stawki, trzeba zaś brać pod uwagę potrzeby budżetu, kondycję branży i jej konkurencyjność.

— Jaka zatem będzie akcyza na piwo po 1 maja, czyli za sześć tygodni — dociekał Andrzej Rutkowski, prezes Browaru Łomża.

Elżbieta Mucha nie umiała na to pytanie odpowiedzieć.

Tradycyjnie przedsiębiorcy zgłaszali też konkretne problemy, z jakimi spotykają się w kontaktach z aparatem skarbowym. Okazało się na przykład, że mimo ustawowego obowiązku nie zawsze można na stronach internetowych urzędu znaleźć interpretacje organów podatkowych.