100 mln zł giełdowej kapitalizacji, brak przychodów ze sprzedaży, ale jednocześnie szereg projektów w fazie przedklinicznej - to biznes giełdowej NanoGroup na pierwszy rzut oka. Spółka po latach prac, zawiedzionych nadziei na szybką komercjalizację i przetasowaniach w akcjonariacie, teraz szuka pomysłów na poszerzenie biznesu - nie w laboratorium, lecz na rynku.
Pod koniec kwietnia NanoGroup poinformowała o rozpoczęciu negocjacji w sprawie inwestycji w krakowską spółkę Biotechna, zajmującą się m.in. poszukiwaniem nowych wskazań dla dostępnych już na rynku leków. Teraz, w środę, na rynek trafiła informacja o podpisaniu listu intencyjnego ze spółką Auxilius Pharma, która ma zbliżony do Biotechny model biznesowy.
Jak duże mają być potencjalne transakcje, jakie pakiety chce obejmować NanoGroup i jak zamierza to sfinansować - na razie nie wiadomo. Giełdowa spółka zapowiada przeprowadzenie badań due diligence i negocjuje z „grupą inwestorów", którzy mieliby finansować zakupy.
- Proces due diligence w przypadku tego typu projektów zazwyczaj trwa kilka tygodni. Planujemy jego rozpoczęcie wkrótce po podpisaniu listu intencyjnego. W przypadku Biotechny działania w tym zakresie zostały już rozpoczęte. Strukturę potencjalnej inwestycji, jak i ostateczne warunki transakcji są elementem procesu inwestycyjnego i negocjacji między stronami. Zostaną ujawnione zgodnie z obowiązującymi przepisami w momencie zawarcia wiążących dokumentów - mówi Przemysław Mazurek, prezes NanoGroup.
NanoGroup za pośrednictwem trzech spółek zależnych realizuje dziś projekty o dużym stopniu różnorodności technologicznej i obszarowej w zakresie transplantologii, onkologii i radioterapeutyki.
- Biznes Auxiliusa, oparty na modelu value added medicines (VAM), polega na wnoszeniu wartości dodanej do już znanych i zarejestrowanych leków, oferując skróconą i bardziej przewidywalną ścieżkę regulacyjną, co pozwala na szybsze wprowadzenie produktu na rynek. Tego typu inwestycje mogą w istotny sposób wspierać dywersyfikację ryzyka projektowego i przyspieszyć moment generowania przychodów - tłumaczy Przemysław Mazurek.
Jeszcze w połowie ubiegłego roku przedstawiciele Auxiliusa, w którego do tej pory zainwestował m.in. fundusz Kvarko oraz znany inwestor biotechnologiczny Tadeusz Wesołowski (wieloletni akcjonariusz m.in. Selvity), mówili o planie debiutu na NewConnect w ciągu 18-24 miesięcy. Flagowy projekt spółki dotyczy ulepszonego leku na dusznicę bolesną, dostępnego w Europie, ale nie w USA.
- Potencjał tego rynku oceniamy jako znaczący. VAM wnoszą konkretne udoskonalenia do już istniejących terapii np. w zakresie formy podania czy profilu bezpieczeństwa, co przekłada się na poprawę efektywności leczenia oraz realne oszczędności w systemie ochrony zdrowia. Projekty Auxiliusa odpowiadają na te potrzeby, dlatego uznajemy je za atrakcyjne z biznesowego punktu widzenia - mówi prezes NanoGroup.
Giełdowa spółka, której głównym akcjonariuszem jest obecnie Michał Lach, współtwórca m.in. K2 Internet i Audioteki, nie wyklucza rozmów z kolejnymi spółkami z branzy.
- Zawarcie listów intencyjnych z Auxilius Pharmą i Biotechną nie wyczerpuje naszych ambicji w zakresie poszerzania portfela projektowego. Jesteśmy otwarci na kolejne rozmowy z podmiotami, które oferują projekty o wysokiej wartości rynkowej i potencjale szybkiego wdrożenia. W przypadku istotnych decyzji inwestycyjnych będziemy niezwłocznie informować rynek zgodnie z obowiązującymi regulacjami - mówi Przemysław Mazurek.