'Naszym zdaniem aktualna wycena dewelopera dyskontuje już sukces gry „Cyberpunk 2077”. W swoich prognozach spodziewamy się, że w rok od premiery gra sprzeda się w nakładzie 30 mln kopii, co pozwoli wygenerować w tym okresie zysk na poziomie 2,4 mld zł. Pragniemy zauważyć, że osiągając taki wynik stanie się drugą najlepiej sprzedającą się produkcją zaraz po GTAV, która to w pierwszym roku swojej sprzedaży rozeszła się w nakładzie 34 mln kopii na konsole starej generacji (aktualnie jest to już liczba w okolicach 120 mln). Ponadto czekamy na finalną akcję marketingową tej produkcji" - napisano w uzasadnieniu.

Zdaniem analityka, biorąc pod uwagę obecną sytuacje na świecie, w tym odwołane targi gamingowe, przeprowadzenie kampanii na poziome zasięgów z ubiegłego roku może być ciężkie do zrealizowania.
"Niemniej jednak oczekujemy kreatywności ze strony REDów" - zaznacza Krzysztof Tkocz.
Specjalista liczy po premierze liczymy na trzy duże DLC do tej produkcji, które będą debiutowały w odstępach co pół roku, tym samym będą miały spory wpływ na utrzymującą się sprzedaż w kolejnych latach.
"Spodziewamy się trybu multiplayer w 2022 roku. Uważamy, że „Cyberpunk 2077” jest grą, która idealnie wpasuje się w tryb rozgrywki wieloosobowej, pragniemy jednak zauważyć, że jest to bardzo wymagający projekt, którego global launch może być odwlekany w czasie. Czekamy również na odtajnienie produkcji mobilnej spółki Spokko oraz na rozpoczęcie prac na kolejną grą z uniwersum Wiedźmina zaraz po premierze „CP2077” - dodano.
Raport dostępny jest w załączniku.