Nici z Trylogii?

PAP, DI
opublikowano: 2013-09-11 11:31

Wójt Mielnika unieważnił przetarg na wykonawcę pierwszego etapu budowy Parku Historycznego Trylogia. Po otwarciu ofert okazało się bowiem, że najtańsza była dużo wyższa, niż kwota, którą chciał przeznaczyć samorząd.

Propozycje złożyło pięć podmiotów. Ceny wahały się w przedziale od 44,8 mln zł do 57 mln zł brutto. Samorząd na ten etap inwestycji chciał przeznaczyć 29,9 mln zł, z czego 27 mln zł to unijna dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.

Wójt Adam Tobota powiedział, że w tej sytuacji nosi się z zamiarem odstąpienia od realizacji tego projektu w obecnej unijnej perspektywie.

- Nie chcę zadłużać gminy więcej, niż przewidywałem – informuje.
Ostateczna decyzja powinna być znana w ciągu tygodnia.

Park Historyczny "Trylogia" miał być największą atrakcją turystyczną gminy nad Bugiem -zachęcać do poznawania historii XVII wieku, pełnić funkcje rekreacyjne i ożywiać turystykę w makroregionie. Władze Mielnika liczyły, że miejsce będzie odwiedzać ok. 80 tys. osób rocznie.

Budowa parku była głównym powodem referendum w sprawie odwołania Toboty, które odbyło się w Mielniku w kwietniu. Jego inicjatorzy zarzucali władzom, że kosztowny projekt uderzy w finanse gminy na wiele lat, mówili też, że pomysł przedsięwzięcia o takiej skali nie był z mieszkańcami konsultowany. PAP