Nie ma zgody w sprawie płacy minimalnej

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2025-07-11 17:29

Rada Dialogu Społecznego nie osiągnęła porozumienia w sprawie podwyżki płacy minimalnej od 1 stycznia 2026 r. Rząd ma wolną rękę i musi podjąć ostateczną decyzję do 15 września.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co się wydarzyło na posiedzeniu RDS
  • jaki w 2026 r. będzie wzrost płacy minimalnej, zarobków w budżetówce
  • jak wysoka będzie waloryzacja emerytur i rent
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

12 lipca na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego (RDS) rząd oraz przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych nie zawarli konsensusu w zakresie wzrostu płacy minimalnej w przyszłym roku. Rząd chce, aby płaca zwiększyła się o 140 zł — z obecnych 4666 do 4806 zł. Brak porozumienia z partnerami społecznymi oznacza, że rząd samodzielnie zdecyduje i do 15 września wyda rozporządzenie w tej sprawie.

Związki zawodowe walczyły o większą podwyżkę płacy — do 5015 zł. Organizacje pracodawców twierdziły natomiast, że podwyżka nie powinna być aż tak duża ale ostatecznie zaakceptowały propozycję rządu.

— Popieramy kompromis zaproponowany przez rząd w sprawie płacy minimalnej na poziomie 3 proc. wzrostu — stwierdził Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Podczas posiedzenia RDS podkreślił jednak, że cel ustawy z 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu został już osiągnięty, tzn. płaca minimalna wynosi 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Jego zdaniem dyskusja o wzroście minimalnego wynagrodzenia w kolejnych latach powinna opierać się na zasadzie gwarantowania wzrostu do poziomu 50 proc. przeciętnej płacy z uwzględnieniem inflacji.

— Odstępstwa od tej zasady i ewentualnie wyższy wzrost płacy minimalnej musi wynikać tylko z decyzji partnerów społecznych — powiedział Jacek Męcina.

Na posiedzeniu RDS omawiano też kwestię przyszłorocznego wzrostu płac w sferze budżetowej.

— Wkrótce zostanie podjęte w tej sprawie wspólne stanowisko organizacji pracodawców i związków zawodowych. Na razie związkowcy uważają, że proponowana przez rząd 3-procentowa podwyżka jest zbyt niska i powinna wynieść 12 proc. Pracodawcy natomiast twierdzą, że płace w budżetówce powinny wzrosnąć o 5 proc. — powiedział Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Pracodawcy podkreślają, że inwestycje w sferę budżetową przekładają się na poprawę jakości usług publicznych.

— Warto rozważyć podjęcie kompleksowej reformy systemu wynagradzania w sferze budżetowej — dodał Jacek Męcina.

Trzecim tematem piątkowej RDS była waloryzacja emerytur i rent.

Rząd proponuje ją według zasady inflacja plus 20 proc. Pracodawcy to akceptują, natomiast związkowcy oczekują 50-procentowego wzrostu ponad inflację.

4806

Tyle ma wynosić płaca minimalna w 2026 r. (wzrost o 140 zł).