- O ile wiem, to nie ma charakterystyki bańki spekulacyjnej na rynku akcji – powiedział Greenspan w telewizji Bloomberg. - Może się tak stać, ale na tym etapie tego nie widać – dodał.

W środę S&P500 i Dow Jones ustanowiły nowe historyczne maksima, a Nasdaq osiągnął największą wartość od września 2000 roku. Były szef Fed wskazuje jednak, że pomimo wzrostów na rynkach akcji, amerykańska gospodarka jest hamowana przez niepewność, która ogranicza inwestycje.
Greenspan uważa, że prognozy mówiące o 2,5-3,0 proc. wzroście gospodarczym USA w przyszłym roku mogą być zbyt optymistyczne.
- Nie ma wątpliwości, że jest jakieś przyspieszenie, ale jest także pewne tłumienie gospodarki, głównie z powodu unoszącej się nad nią niepewnością – powiedział były szef Fed.
Greenspan uważa, że przyszłoroczny wzrost gospodarczy USA będzie bliski 2 proc. Mediana prognoz ekonomistów zebranych przez Bloomberga to 2,6 proc.
Były szef Fed uważa, że częściową odpowiedzialność za tłumienie wzrostu gospodarczego USA ponosi system bankowy.
- Wspieramy instytucje bankowe, które nie tylko są bardzo duże, ale niezbyt efektywne, a one wykorzystują skąpe oszczędności społeczeństwa, co ma krytyczne znaczenie dla wzrostu gospodarczego – powiedział Greenspan, odmawiając konkretnego wskazania, które banki są jego zdaniem nieefektywne.