Prezes Peter Carlsson powiedział, że chciałby aby zakład ruszył do 2022 roku i zapewniła połowę kobaltu i innych metali potrzebnych do budowy nowych akumulatorów w perspektywie ośmiu lat.
- Jest całkiem znaczący eksport zużytych akumulatorów do Chin, co jest głupie – powiedział Carlsson. – Jest ważne, aby zatrzymać je w Europie – dodał.
Recykling akumulatorów staje się coraz ważniejszy w kontekście ograniczonej podaży surowców. Chiny planują zwiększenie do 2030 roku zdolności odzyskiwania ich do 1 mln ton rocznie. Obecnie recykling przynosi 60 tys. ton.
Northvolt musi także liczyć się z europejską konkurencją niemieckiego Duesenfeld oraz belgijskiego Umicore, który dokonuje recyklingu akumulatorów dla Tesli w zakładach pod Antwerpią.
Carlsson widzi jednak szansę dla szwedzkiej firmy.
- Dziś jest niewielu graczy, którzy odbiorą od użytkownika końcowego akumulator, rozbiorą go, zmielą i następnie w całości wykorzystają do budowy nowego – powiedział. – O ile się orientuję, będziemy jedyną firmą, która będzie mogła to zrobić – dodał.