
Notowania ropy Brent na początku wtorkowej sesji rosną o 63 centy, czyli 0,8 proc., docierając do poziomu 84,81 USD za baryłkę. Cena ropy West Texas Intermediate zyskuje z kolei 68 centów, czyli 0,9 proc., dochodząc do pułapu 80,42 USD za baryłkę.
Dane z Chin pokazały, że inflacja konsumpcyjna w marcu była najmniejsza od września 2021 r., co sugeruje, że słabość popytu utrzymuje się w warunkach nierównomiernego ożywienia gospodarczego. Rozbudziło to oczekiwania, że Pekin może podjąć pewne działania w celu pobudzenia wzrostu.
Kontrakty terminowe na ropę naftową również rosły, gdy kurs dolara osłabiał się w związku z oczekiwaniami, że amerykańska Rezerwa Federalna jest coraz bliżej zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych. Słabszy kurs dolara sprawia, że ropa jest tańsza dla posiadaczy innych walut.
Oznaki silnego marcowego popytu na paliwo w Indiach, u trzeciego co do wielkości konsumenta ropy na świecie, również wsparły ceny surowca.