Universum-Życie Towarzystwo Ubezpieczeń wkrótce otrzyma wsparcie. Czy w końcu zmieni też właściciela?
Koniec ubiegłego roku był emocjonujący dla niewielkiego Universum-Życie TU. Ubezpieczyciel musiał najpóźniej od początku tego roku podnieść kapitał gwarancyjny przynajmniej do równowartości 3,2 mln EUR. W innym razie miałby do czynienia z Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego. Aby temu zapobiec, zarząd zwołał na 5 grudnia nadzwyczajne walne zgromadzenie Universum-Życie TU. Głównym punktem porządku obrad była uchwała w sprawie podwyższenia kapitału spółki w drodze emisji akcji serii D. Jej wartość zarząd określił widełkowo na 4-4,7 mln zł.
— Emisja jest widełkowa, bo nie wiedzieliśmy, jaki będzie kurs euro na koniec 2006 r., a także jakimi wynikami uda się nam zamknąć ubiegły rok. Zapewniam, że wymogi kapitałowe będziemy spełniać z nadwyżką — wyjaśnia Zbigniew Pusz, prezes Universum-Życie TU.
Mimo że dokapitalizowanie jest stosunkowo niewielkie, 5 grudnia akcjonariusze: AICE Polska, Fabryka Samochodów Osobowych (FSO) oraz Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń (PTU), nie podjęli uchwały w tej sprawie. Ogłoszono przerwę w obradach do 15 grudnia. Na drugiej części walnego pełnomocnicy PTU chcieli przegłosowania kolejnej przerwy. Powód? Bliski finał negocjacji z inwestorem, który miałby przejąć Universum-Życie TU. Nikt nie chce ujawnić, kto nim jest.
— Proszę pytać akcjonariuszy. Wiem tylko, że zainteresowanie zgłosiło kilku inwestorów, w tym branżowi — mówi Zbigniew Pusz.
Ostatecznie jednak właściciele podjęli uchwałę o przeprowadzeniu nowej emisji akcji. Termin prawa poboru upływa 25 stycznia.
— Nie będziemy obejmować walorów nowej emisji — mówi Zofia Duran, członek zarządu FSO ds. finansów i planowania.
— Jesteśmy zainteresowani sprzedażą akcji, ale liczyć się będzie nie tylko cena, jednak też wiarygodność partnera — dodaje Zofia Duran.
FSO ma obecnie 39 proc. papierów Universum-Życie TU.
Decyzji nie podjęło jeszcze PTU (ma 13,4 proc.).
— Ogłoszenie o prawie poboru akcji Universum-Życie TU będzie przedmiotem obrad zarządu 4 stycznia — informuje Violetta Grońska, rzecznik PTU.
Zarówno FSO (wcześniej Dae-woo-FSO), jak i PTU nie brały udziału w ostatnich dwóch podwyższeniach kapitału życiowej spółki. Od 2004 r. pieniądze wykładało wyłącznie AICE Polska, które jest większościowym akcjonariuszem Universum-Życie TU (ma 47,6 proc. akcji i 57,01 proc. głosów). To właśnie ta firma ma prowadzić rozmowy z inwestorem, który miałby przejąć wkrótce Universum-Życie.
Spółka może być interesująca ze względu na pełny zakres licencji, jaką posiada (jej przychody w ciągu trzech kwartałów ubiegłego roku skurczyły się z 23,3 proc. do 2,7 mln zł). Tylko że o tym, iż Universum-Życie TU „wkrótce” zmieni głównego właściciela, mówi się od przynajmniej dwóch lat.