CNBC informuje, że nowy model ma znacząco obniżyć koszty operacyjne względem już rekordowo taniego DeepSeek‑V3, który trenowano przy minimalnym użyciu zasobów.
GLM‑4.5 ma opierać się na koncepcji tzw. „agentic AI”, czyli autonomicznego dzielenia zadań na podzadania. Sprawia to, że generowane odpowiedzi są bardziej precyzyjne i dokładne.
Z.ai na razie nie ujawnia, ile kosztowało szkolenie modelu generatywnej AI. Szczegóły zostaną opublikowane później - zapewnił start-up.
Według analityków ograniczenia eksportowe narzucone przez USA na najbardziej zaawansowane chipy wymusiły na chińskich firmach rozwijanie alternatywnych rozwiązań, co paradoksalnie przyspieszyło innowacje.
Zasoby zużywane na korzystanie z DeepSeek są wielokrotnie niższe niż na oprogramowanie amerykańskich gigantów, w tym m.in. OpenAI. Premiera chińskiego modelu AI w wersji R1, która miała miejsce w styczniu, wywołała duże zamieszanie na rynkach finansowych. Wówczas akcje Nvidii, głównego dostawcy zaawansowanych półprzewodników, odnotowały wyraźny spadek.