Nowy projekt teleliberalizacji
Krajowa Izba Informatyki i Telekomunikacji zwróciła się do resortu łączności z własnym projektem liberalizacji rynku połączeń międzystrefowych w Polsce.
Firmy zrzeszone w KIIiT opowiadają się za jak najszerszym uwolnieniem tego rynku. Zaproponowały ministrowi, aby zezwolenie otrzymały wszystkie firmy, które chcą świadczyć tego typu połączenia. Oczywiście wymogiem miałaby być stała i jednakowa dla wszystkich opłata ryczałtowa. Mogłaby ona zostać ustalona na takim poziomie (przykładowo około 200 mln zł), żeby zezwolenie nie trafiło w ręce nieodpowiedzialnych graczy czy spekulantów. Członkowie izby twierdzą, że takie rozwiązanie przyniosłoby podobne wpływy do budżetu państwa, co wydanie dwóch koncesji w trybie przetargu, a rozwój telefonii byłby nieporównywalnie szybszy.
Maciej Srebro, minister łączności, zapowiedział klika dni temu, że przetarg na operatorów, którzy będą świadczyć tzw. połączenia międzymiastowe, ogłosi we wrześniu. Dodał również, że planuje wydanie dwóch, ewentualnie trzech tego typu koncesji. Dzisiaj spotka się z przedstawicielami KIIiT i będzie z nimi rozmawiało alternatywnych rozwiązaniach tej kwestii. TS