NWZA BOŚ przerwało obrady

Beata Tomaszkiewicz
opublikowano: 2000-06-27 00:00

NWZA BOŚ przerwało obrady

ORYGINALNIE: Akcjonariusze Banku Ochrony Środowiska, którym kieruje Jarosław Chudecki, tym razem nie zdecydowali o nieodbywaniu NWZA, ale byli bardziej oryginalni i postanowili przerwać je na ponad miesiąc. fot. ARC

Na wczorajszym nadzwyczajnym zgromadzeniu akcjonariuszy Banku Ochrony Środowiska, Kredyt Bankowi i Rolmexowi znowu nie udało się wprowadzić swych przedstawicieli do rady banku.

Za niewątpliwy sukces można uznać jedynie to, że tym razem w ogóle doszło do odbycia NWZA.

— Przeszedł jednak wniosek formalny o przerwaniu zgromadzenia do 7 sierpnia — mówi Grażyna Lewandowska, rzecznik BOŚ.

To pierwsza tak długa przerwa w historii walnych zgromadzeń akcjonariuszy w polskich bankach. Dotychczas rekordzistą był BIG Bank Gdański, którego właściciele zdecydowali o dwutygodniowej przerwie w walnym.

Kredyt Bank i Rolmex, które kontrolują około 26,8 proc. kapitału BOŚ chcą od listopada ubiegłego roku wprowadzić swych przedstawicieli do rady. Ma to się odbyć w drodze głosowania grupami. Niestety ani na NWZA 8 listopada 1999 r., ani 10 kwietnia tego roku do głosowania nie doszło z powodu wniosku akcjonariuszy mniejszościowych o nieodbywaniu zgromadzeń. Teraz też nie doszło do rozstrzygnięcia i nadal nie wiadomo, jakie będą losy BOŚ. Jego główny akcjonariusz — NFOŚiGW od roku nie chce dopuścić do wrogiego przejęcia banku przez KB. Równocześnie, z przecieków wynika, że prowadzi rozmowy z partnerem zagranicznym na temat jego wejścia do BOŚ.

Doniesieniom tym zaprzecza KB, który uważa, że gdyby takie rozmowy były prowadzone, to byłby ich uczestnikiem.