Od ponad dekady poprzez konkurs Etyczna Firma promujemy przedsiębiorstwa, które łączą sukces biznesowy z zasadami fair play. Na coraz bardziej nieprzewidywalnym rynku etyka staje się fundamentem zaufania i stabilności. Do nowej edycji zapraszamy przedsiębiorców, którzy nie tylko deklarują wartości, ale przekuwają je w codzienne działania, również w środowisku cyfrowym, inspirując innych do budowania lepszego jutra.
Dzisiejsze czasy wystawiają na próbę nasze poczucie bezpieczeństwa. Geopolityczne napięcia, wojna tocząca się za naszą granicą, inflacja i ciągle żywe wspomnienia pandemii tworzą rzeczywistość pełną wyzwań. Obywatele, konsumenci, pracownicy – wszyscy odczuwamy brak stabilizacji. Zaufanie do instytucji, liderów politycznych czy autorytetów społecznych słabnie, a w tej luce rodzą się nowe oczekiwania wobec biznesu. Firmy stają przed szansą – i obowiązkiem – by pokazać, że można działać inaczej: z odpowiedzialnością, przejrzystością i szacunkiem. To moment, w którym przedsiębiorcy mogą stać się wzorem, budując zaufanie tam, gdzie go brakuje.
Równie palące są wyzwania związane z nowymi technologiami. Po pierwsze, cyberbezpieczeństwo. Dane osobowe to dziś najcenniejszy skarb, a ich ochrona to nie tylko wymóg prawny, ale i moralny. Etyczne firmy traktują dane klientów i pracowników jak powierzone dziedzictwo – chronią je przed nieuprawnionym dostępem i nadużyciami, budując zaufanie w cyfrowym świecie.
Po drugie, sztuczna inteligencja, która zmienia sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. U wielu budzi obawy – o utratę miejsc pracy, o poczucie bycia zbędnym w świecie, gdzie technologia wyprzedza człowieka. Praca to dla ludzi nie tylko źródło dochodu, ale i sensu, tożsamości, wartości. Organizacje mogą odegrać kluczową rolę, inwestując w edukację cyfrową i rozwój kompetencji przyszłości, pomagając oswoić technologię i wykorzystać jej potencjał dla wspólnego dobra.
Bycie etyczną firmą to więcej niż przestrzeganie reguł czy unikanie nadużyć. To połączenie prawości z mądrością – działania w zgodzie z sumieniem i know-how, które pozwala sprostać współczesnym wyzwaniom. W konkursie Etyczna Firma organizowanym przez PB we współpracy z ekspertami PwC Legal nagradzamy tych, którzy wcielają wartości w życie – poprzez przejrzyste procedury, kulturę szacunku, troskę o środowisko i zaangażowanie społeczne.
Gdy świat chwieje się w posadach
Po co etyka, skoro istnieją regulacje prawne, kontrakty i system sprawiedliwości? Prawo to fundament, ale bez moralności jest on kruchy. Spójrzmy na Wielki Mur Chiński: monumentalny, ciągnący się tysiącami kilometrów, strzeżony przez armie, miał być niezdobytą tarczą. A jednak wystarczyła garść skorumpowanych strażników, by obrona okazała się fikcją.
Współczesny świat, naznaczony wojną w Ukrainie, konfliktem izraelsko-palestyńskim czy rywalizacją między USA a Chinami, odsłania kruchość systemu opartego tylko na przepisach. Stabilność staje się iluzją bez moralnego kompasu. Według Europejskiego Banku Centralnego konsumenci w 2025 r., spodziewając się przedłużenia konfliktów, prognozują przynajmniej nieznaczny wzrost inflacji i spadek wzrostu gospodarczego. Jak podaje raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) z 2025 r., w Polsce ryzyka geopolityczne mogą opóźnić ożywienie gospodarcze, podnosząc deficyt budżetowy powyżej 5 proc. i pogłębiając niepewność na rynkach pracy. Zaufanie do instytucji topnieje, a obywatele szukają oparcia w firmach, które wyciągają pomocną dłoń do tych, którzy mogliby utonąć w odmętach kryzysu.
Etyka w biznesie nie jest dodatkiem, lecz fundamentem zaufania, reputacji i długoterminowej wartości. Dobry program compliance to nie tylko zestaw polityk, ale sposób działania całej organizacji.
A tak naprawdę o co konkretnie chodzi? Mowa głównie o jasnych standardach postępowania, odpowiedzialnym przywództwie, skutecznych procedurach i przemyślanej komunikacji i szkoleniach. Ważne, by w naszej firmie działały mechanizmy powodujące, że nie ma obaw, żeby głośno mówić o pojawieniu się incydentów i naruszeniu etyki. Kluczowe w procesie doskonalenia się w byciu „etyczną firmą” jest również właściwe zarządzanie stronami trzecimi i konfliktami interesów, rzetelna ocena ryzyka i monitoring.
Wyzwania są realne: dynamicznie zmieniające się regulacje, złożone łańcuchy dostaw, transformacja cyfrowa i rosnące oczekiwania interesariuszy. Kluczowe jest osadzenie compliance w strategii i rozwoju firmy oraz w codziennych procesach. Wówczas nasz firmowy system compliance jest skuteczny, odporny i naprawdę wspiera podejmowanie decyzji.
W tym roku – w ramach konkursu Etyczna Firma – chcemy szczególnie zwrócić uwagę na cyberbezpieczeństwo i sankcje ekonomiczne, aby pokazać, że etyka i compliance przenikają się w kluczowych obszarach ryzyk. Cyberzagrożenia (w tym phishing, ataki na łańcuch dostaw, deepfake’i) testują odporność firm, integralność danych i ciągłość działania. Reżimy sankcyjne (szczególnie w zakresie regulacji ze strony Unii Europejskiej, USA i Wielkiej Brytanii) bardzo często się zmieniają. Ta dynamika wymagają od firm skutecznego screeningu klientów i kontrahentów, weryfikacji dostawców, kontroli transakcji i towarów podwójnego zastosowania oraz wykrywania prób obchodzenia sankcji.
Silne wsparcie w środku firm dla działań związanych z cyberbezpieczeństwem jest warunkiem wiarygodnego compliance. Bez rzetelnych danych, śladów audytowych i bezpiecznych procesów nie da się monitorować ryzyka ani raportować naruszeń. Równie istotne są jednak wciąż proste, wydawać by się mogło, fundamenty, czyli kultura etyczna, kompetencje ludzi, adekwatne kontrole i skuteczne egzekwowanie zasad.
Zmiany są całe szczęście coraz mocniej widoczne. Efekt konkursu Etyczna Firma działa. Firmy w Polsce coraz częściej realnie podnoszą standardy działania. Dzięki temu możliwe jest budowanie ekosystemu etyki i compliance, który wzmacnia zaufanie, ogranicza ryzyko i wspiera zrównoważony rozwój naszego rodzimego biznesu.
Etyka staje się tarczą i mostem. Przykładem jest zaangażowanie polskich przedsiębiorstw w lokalne inicjatywy – od wsparcia uchodźców po programy antyinflacyjne dla pracowników. To nie heroizm, lecz mądrość: w chaosie firmy mogą poprowadzić innych ku spokojniejszym wodom, budując zaufanie tam, gdzie samo prawo nie wystarczy.
Cyberbezpieczeństwo z duszą
Gdy mówimy o etyce w biznesie, myślimy o przeciwdziałaniu patologiom, takim jak kreatywna księgowość, uchylanie się od podatków, wyzysk pracowników, greenwashing czy manipulacje w przetargach. Dziś jednak walka ta toczy się także w przestrzeni cyfrowej. Dane osobowe stały się walutą cenniejszą niż złoto, a cyberbezpieczeństwo przypomina strażnika strzegącego skarbca – moment nieuwagi wystarczy, by przestępcy wykorzystali słabości systemu.
W 2017 r. Equifax, amerykańska agencja kredytowa, zlekceważyła łatkę bezpieczeństwa, co doprowadziło do wycieku danych 145 mln klientów. Skutek? Miliardy dolarów w karach i trwała utrata zaufania. W Polsce problem narasta: w 2024 r. 32 proc. firm doświadczyło incydentów cyberbezpieczeństwa – od przerw w usługach po wycieki poufnych danych – jak podaje Eurostat, z tylko Finlandią (42 proc.) na czele w UE. Badania ISACA (audyt, kontrola i bezpieczeństwo systemów IT) z 2024 r. pokazują, że etyczne praktyki, jak mapowanie danych czy szkolenia antyphishingowe, redukują ryzyko o 45 proc., przywracając zaufanie.
Zwykli Kowalscy obawiają się zarówno cyberprzestępców, jak i firm, które, wyposażone w potężne narzędzia analityczne, gromadzą o nas ogrom danych i mogą je wykorzystać przeciwko nam. Nasze zachowania są przewidywane, kupowane i sprzedawane na rynkach prognoz behawioralnych, gdzie bogactwo, wiedza i władza koncentrują się w rękach nielicznych na niespotykaną skalę. Zagrożenie dla społeczeństwa płynie z globalnych korporacji, które powszechnie monitorują nasze działania, kusząc obietnicami zysków kosztem prywatności, wolności i – ostatecznie – naszej przyszłości. W tym kontekście jeszcze wyraźniej widać, że etyczne cyberbezpieczeństwo to inwestycja w lojalność. Firmy, które traktują dane jak zobowiązanie, a nie towar, budują reputację i zaufanie w cyfrowym świecie.
Etyka w biznesie przestaje być dodatkiem i coraz częściej stanowi fundament trwałego rozwoju i bezpieczeństwa organizacji. W świecie rosnącej świadomości społecznej wartości wyznaczają zarówno indywidualne postawy pracowników, jak również strategie biznesowe firm. Odpowiedzialne przedsiębiorstwa wiedzą, że krótkoterminowy zysk bez solidnych zasad może prowadzić do utraty reputacji i zaufania.
Budowanie bezpieczeństwa w organizacji opiera się na kulturze szacunku, transparentności i sprawiedliwości. Pracownicy funkcjonują lepiej, gdy ich głos jest słyszany, a decyzje podejmowane w oparciu o jasne zasady. Brak poczucia etycznego bezpieczeństwa prowadzi do lęku i ukrywania problemów, a to hamuje rozwój firmy. Dlatego bezpieczeństwo psychologiczne, wspierane m.in. przez etyczne przywództwo, jest dziś równie ważne jak zabezpieczenia ekonomiczne czy prawne.
Aby wzmacniać etyczne postawy w Grupie ORLEN, stosujemy szereg narzędzi jak Kodeks etyki, powołaliśmy funkcję rzecznika ds. etyki, prowadzimy działania edukacyjne i dedykowane wydarzenia, jak choćby coroczne Dni Etyki. Organizujemy szkolenia, jak również korzystamy z systemu zgłaszania naruszeń oraz ochrony sygnalistów. Przykładamy dużą wagę do działań wzmacniających poczucie współodpowiedzialności, dlatego też stosujemy różnorodne mechanizmy dialogu, w tym także konsultacje i spotkania z kadrą zarządzającą.
Kluczową rolę odgrywają liderzy, którzy swoim przykładem nadają ton kulturze organizacyjnej. Etyczne przywództwo to nie tylko przestrzeganie reguł, ale przede wszystkim budowanie zaufania, podejmowanie trudnych decyzji zgodnie z wartościami i dostrzeganie człowieka w strukturze biznesu. Rozwój sztucznej inteligencji i nowych technologii rodzi nowe wyzwania etyczne. AI, korzystająca z ogromnych ilości danych i proponująca rozwiązania, wymaga przejrzystości algorytmów, ochrony prywatności oraz odpowiedzialności za skutki jej działania. W Grupie ORLEN temat etycznego korzystania ze sztucznej inteligencji jest kompleksowo wspierany poprzez regularne szkolenia, działania edukacyjne oraz inicjatywy podnoszące świadomość wśród pracowników.
Firmy wdrażające AI muszą dbać, by technologie służyły dobru wspólnemu i były wolne od uprzedzeń. W naszym przekonaniu etyka w biznesie jest warunkiem długofalowego sukcesu. Organizacje inwestujące w wartości i bezpieczeństwo tworzą przestrzeń odporną na kryzysy, jednocześnie atrakcyjną dla pracowników i potencjalnych kandydatów do pracy. To właśnie etyka staje się dziś najtrwalszym kapitałem każdej firmy.
Wyzwanie sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja to kolejne wyzwanie. Zadziwia jej dwoista natura – AI to jednocześnie obietnica postępu i cień niepokoju. Ciągle zmienia oblicza: raz jawi się jako wybawienie z monotonii, innym razem jako zagrożenie dla stabilności społecznej. Daje wizję lepszych produktów i usług, nowych leków, szybszej diagnostyki, efektywniejszej energetyki, a równocześnie budzi pytania o przyszłość rynku pracy, prawa człowieka i granice kontroli. Strach przed bezrobociem technologicznym nie jest abstrakcją, lecz realnym doświadczeniem. Według międzynarodowego raportu portalu pracowego Resume Now z 2025 r. aż 89 proc. pracowników obawia się, że AI odbierze im zatrudnienie, a 43 proc. zna kogoś, kto już tego doświadczył. McKinsey szacuje, że do 2030 r. algorytmy mogą zautomatyzować 45 proc. rutynowych zadań, ale równocześnie stworzyć 97 mln miejsc pracy – pod jednym warunkiem: że firmy i państwa odważnie zainwestują w przekwalifikowanie kadr. Bez tego zamiast skoku cywilizacyjnego można doczekać się fali zwolnień, wykluczenia i frustracji. Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzega, że w gospodarkach takich jak polska zagrożonych automatyzacją jest nawet 60 proc. stanowisk. A wraz z nimi zagrożone jest coś więcej niż tylko źródło dochodu – praca to bowiem również tożsamość, sens codzienności i podstawa więzi społecznych. Dlatego pytanie o AI nie brzmi wyłącznie: „ile miejsc pracy zniknie?”, lecz także: „kim będziemy, gdy zmieni się fundament naszego życia zawodowego?”.
Czy w obliczu wyzwań geopolitycznych, technologicznych i społecznych można sobie pozwolić na lekceważenie etyki? Choć moralne kompromisy przynoszą niektórym przedsiębiorcom krótkotrwałe korzyści, w dłuższej perspektywie to droga do autosabotażu – utrata zaufania i wiarygodności prowadzi do odpływu klientów i partnerów, a w efekcie do strat finansowych, gdy zasady fair play są ignorowane.
Kolejna wątpliwość: czy wypada chwalić się swoją przyzwoitością? Zbyteczna wątpliwość. W świecie pełnym niepewności etyczne firmy są jak latarnie w burzy – wskazują drogę do odpowiedzialnego biznesu, który buduje zaufanie i inspiruje. Konkurs Etyczna Firma 2025 to szansa, by pokazać, że twoje przedsiębiorstwo nie tylko mówi o wartościach, ale żyje nimi na co dzień. Zgłoś się, dołącz do grona liderów etyki i udowodnij, że biznes z zasadami to siła, która zmienia świat na lepsze. „Puls Biznesu” i PwC Legal czekają na twoją historię – niech stanie się inspiracją dla innych!
Sposób pojmowania etyki zmieniał się wielokrotnie od czasów Sokratesa, który jako pierwszy próbował ją zdefiniować. Niezależnie od wszystkich zmian jedno z podstawowych pytań, na które szuka odpowiedzi ta dziedzina filozofii, brzmi: co się należy człowiekowi od człowieka ze względu na jego godność? Na to pytanie, choć sformułowane bardziej praktycznie, dziś próbują odpowiadać również zarządy przedsiębiorstw wdrażające zasady uczciwości, odpowiedzialności i transparentności właściwie we wszystkich dziedzinach swojej działalności.
I właśnie promocji firm, które etykę i społeczną odpowiedzialność wpisały w swoje strategie, służy nasz konkurs Etyczna Firma. To już jego dwunasta edycja, a poprzednie pozwoliły nam prześledzić, jak ewoluuje etyka działalności biznesowej zależnie od okoliczności. W ciągu minionych jedenastu lat firmy stawiły czoła m.in. pandemii, zawirowaniom związanym z wybuchem wojny w Ukrainie czy choćby powodzi, która przed rokiem nawiedziła południe Polski. Musiały także dostosować się do standardów związanych z wdrażaniem i raportowaniem ESG.
Również dzisiejsza rzeczywistość stawia przed przedsiębiorstwami pragnącymi zapracować na opinię działających etycznie liczne wyzwania. Można do nich zaliczyć m.in. starzenie się społeczeństwa, rosnące zagrożenie cyberprzestępczością czy zmiany wywołane rozwojem technologii. Wśród tych ostatnich szczególnie wiele emocji i obaw budzi ostatnio sztuczna inteligencja. Jej rozwój to dla biznesu zarówno szansa, jak i zagrożenie. Z jednej strony AI usprawnia procesy, ułatwiając pracę coraz bardziej kurczącym się „zasobom kadrowym”, z drugiej zaś – w rękach przestępców – może zagrozić wynikom, reputacji, a nawet istnieniu firmy.
Organizując konkurs Etyczna Firma, nasza redakcja wraz z partnerami – Orlenem i PwC – stawia sobie za cel wybranie i promowanie przedsiębiorstw, które z wymienionymi i wieloma innymi, niewspomnianymi przeze mnie wyzwaniami radzą sobie najlepiej. Poprzednie edycje konkursu dowiodły, że w naszym kraju jest naprawdę wiele przedsiębiorstw, które niezależnie od branży, wielkości i zasięgu działania są po prostu etyczne względem pracowników, kooperantów, klientów, otoczenia i środowiska naturalnego. I to właśnie promowanie ich przykładu jest najważniejszym celem naszego konkursu.
Mogą w nim wziąć udział firmy zarejestrowane i działające w Polsce, niezależnie od rodzaju działalności, wielkości zatrudnienia, kapitału zakładowego czy osiąganych zysków. Wystarczy tylko wypełnić formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie: etycznafirma.pb.pl. Serdecznie zapraszam do udziału i życzę powodzenia.
