Po prawie ośmiu latach obowiązywania stawki podstawowych odsetek ustawowych w wysokości 8 proc. skoczyła ona do 12 proc., przy czym w tym roku rosła aż trzykrotnie. Tyle razy bowiem Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podnosiła stopy procentowe. W rezultacie w lutym odsetki ustawowe wyniosły 8,5 proc., w marcu 10 proc. Teraz, od 7 kwietnia, jest to wspomniane 12 proc. I zdaje się, że to nie koniec podwyżek, które mają wpływ także na oprocentowanie zaległości podatkowych i składek ubezpieczeniowych odprowadzanych do ZUS. Ekonomiści przewidują dalszy wzrost stóp w kolejnych miesiącach.
Ostatnie decyzje RPP sprawiły, że zarówno stopa odsetek ustawowych, stanowiących najpowszechniejsza formę odszkodowania za opóźnienia w spłacie świadczeń pieniężnych (np. nieterminowe opłacanie faktur), jak i za zwłokę w regulowaniu podatków oraz składek ZUS, wynosi obecnie 12 proc. w stosunku rocznym. W przypadku zaległości podatkowych wysokość stawki za zwłokę zależy od stopy lombardowej NBP, co wynika z Ordynacji podatkowej. Jest ona równa sumie dwóch elementów: 200 proc. podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego, która od 7 kwietnia wzrosła do 5 proc., oraz drugiego elementu – 2 proc (co dało łącznie 12 proc.). Nie może być jednak niższa niż 8 proc.
W konsekwencji zmieniła się również opłata prolongacyjna wymagana w przypadku odroczenia terminu zapłaty podatku czy rozłożenia jej – lub zaległości – na raty. Jest ona niższa o połowę od stawki odsetek za zwłokę. Od 7 kwietnia wynosi zatem 6 proc.
– Mamy zatem wzrost stawki od zaległych podatków o 4 punkty procentowe w stosunku do 2021 r. – podkreśla Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie doradczej inFakt.
Radzi, aby podatnik świadomy tego, że z pewnych względów nie będzie mógł w terminie zapłacić podatku, złożył wniosek o jej przesunięcie w czasie albo ratalną spłatę. Jeśli tego nie zrobi, fiskus zacznie naliczać odsetki według podstawowej stopy 12 proc.
Podatnik musi zresztą samodzielnie obliczyć kwotę karnych odsetek należnych fiskusowi. Ekspert inFakt podpowiada, że do ich wyliczenia należy zastosować wzór: (zaległość x liczba dni opóźnienia x stopa odsetek) : 365.
Wynik należy zaokrąglić. Jeśli końcówka po przecinku jest mniejsza niż 50 groszy, trzeba ją pominąć, natomiast gdy jest wyższa, kwotę podnosimy do pełnego złotego.