Z oceną rynku pieniężnego, a więc tego jak kształtują się stopy WIBOR, od
których zależy oprocentowanie kredytów hipotecznych, jest o tyle problem, że od
kilku miesięcy działania RPP
są tylko jedną ze składowych wpływających na
ich poziom. Dla przykładu od ostatniej podwyżki stóp
w marcu, trzymiesięczna
stopa WIBOR wzrosła o 60 pkt, teoretycznie znacznie wyprzedzając działania RPP,
a w praktyce odzwierciedlając problemy banków z pozyskaniem kapitału.
Stąd
widoczna w ostatnim czasie widoczna walka o depozyty, których oprocentowanie
przewyższa przecież rynkowe stopy WIBOR. Mimo to bankom i tak opłaca się
oferować wyższe oprocentowanie lokat, ponieważ dla niektórych z nich,
finansowanie na poziomie stóp WIBOR jest nieosiągalne. Przed tygodniem w
raporcie NBP zwrócono uwagę, że banki mają problemy z pozyskaniem finansowania
zwłaszcza zagranicznego (to reperkusje światowego kryzysu na rynkach
kredytowych), a ich odzwierciedleniem jest m.in. wzrost stóp WIBOR powyżej
poziomu, który wynikałby z samego dyskontowania działań RPP.
Tak, czy owak – jest drożej
Oczywiście przeciętnemu
kredytobiorcy jest z grubsza obojętne z jakiego powodu rośnie rata jego kredytu.
A wzrost jest znaczny. Od marca 2007 r., kiedy RPP zaczęła podnosić stopy
procentowe (pierwsza podwyżka nastąpiła w kwietniu 2007, a obecna jest już ósmą
w cyklu), rata 30-letniego kredytu hipotecznego wzrosła już o 28 proc., lub
licząc inaczej o 155 PLN do (705 PLN) dla każdych pożyczonych 100 tys. PLN.
kwota kredytu | rata w marcu 2007 | rata w marcu 2008 | rata w czerwcu 2008 | zmiana marzec 2007/ marzec 2008 |
100 000 PLN | 549,11 | 674,73 | 705,39 | +28,5 proc./ +4,5 proc. |
Jak zmieniły się raty
kredytów?
Założenia: kredyt na 30 lat, raty równe,
marża banku 1 pkt. proc. powyżej Wibor 3mKtoś, kto spłaca kupioną przed rokiem
kawalerkę za 300 tys. PLN odczuwa wzrost raty o 465 PLN, kto zdecydował się na
mieszkanie za 700 tys. PLN, płaci dziś ratę o 1055 PLN wyższą (czyli ok. 4935
PLN).
Próg bólu osiągnięty
Przed rokiem ostrzegaliśmy, że
wzrost oprocentowania kredytów do poziomu 7,5-8,0 proc. może znacząco wpłynąć na
zmniejszenie popytu na kredyty hipoteczne. Mimo, że ceny mieszkań nie rosną już
od dłuższego czasu, to za sprawą wyższego oprocentowania kredytów, na zakup
mieszkań
w cenie zbliżonej do tych sprzed roku, trzeba przeznaczyć o ok. 30
proc. większe kwoty niż przed rokiem. Mieszkańcy sześciu z dziewięciu
monitorowanych przez nas miast, na spłatę kredytu zaciągniętego na zakup
przeciętnego mieszkania o powierzchni 50 m2, muszą przeznaczyć kwoty
przekraczające poziom przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto (ok. 2180
PLN). Przed rokiem (średnie wynagrodzenie na poziomie 1868 PLN netto), w takiej
sytuacji stawiani byli tylko mieszkańcy Warszawy, Krakowa i Wrocławia.
miasto | rata w czerwcu 2008 | rata w czerwcu 2007 | zmiana |
Warszawa | 3073,73 PLN | 2 299,15 PLN | +33,7 proc. |
Kraków | 2449,46 PLN | 1 931,07 PLN | +26,8 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Wrocław | 2379,62 PLN | 1 911,02 PLN | +24,5 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Poznań | 2241,02 PLN | 1 671,05 PLN | +34,1 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Gdańsk | 2201,16 PLN | 1 665,24 PLN | +32,2 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Gdynia | 2271,70 PLN | 1 734,39 PLN | +31,0 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Katowice | 1411,13 PLN | 1 088,28 PLN | +29,7 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Lublin | 1675,65 PLN | 1 269,56 PLN | +32,0 proc. |
<_st13a_city _w3a_st="on"><_st13a_place _w3a_st="on">Olsztyn | 1864,34 PLN | 1 438,06 PLN | +29,6 proc. |
Jaka rata za mieszkanie 50m2? Założenia: kredyt na 30 lat, raty równe, marża banku 1 pkt. proc. powyżej Wibor 3m. Obliczenia dla średnich cen transakcyjnych, ustalanych na podstawie transakcji przeprowadzanych przez Open Finance.
Konsekwencje
Ponieważ wzrost oprocentowania kredytów
złotowych ma swoje reperkusje także dla klientów zaciągających kredyty we
frankach (na skutek rekomendacji S, aby dostać kredyt w walutach obcych trzeba
spełniać kryteria nawet wyższe niż przy zaciąganiu kredytu złotowego),
konsekwencją obecnej sytuacji jest oczekiwanie na dalszy spadek sprzedaży
kredytów hipotecznych (spadek ten notowany jest już od trzech kwartałów). W ślad
za nim można spodziewać się dalszego spadku popytu na nieruchomości, co może
doprowadzić do spadku średnich cen. Nie oczekujemy, by był to znaczący spadek,
ponieważ niższe ceny szybko doprowadziłyby do wzrostu popytu na
nieruchomości.
Emil Szweda, analityk Open Finance