(Depesza uzupełniona o cytaty z komunikatu Fitch i tło)
WARSZAWA (Reuters) - Międzynarodowa agencja Fitch Ratings utrzymała w środę ocenę wiarygodności kredytowej długoterminowego zadłużenia Polski w obcej walucie na poziomie BBB+, a perspektywę ratingu oceniała jako stabilną.
Rating w walucie lokalnej został utrzymany na poziomie A+. Agencja potwierdziła również ocenę zadłużenia krótkoterminowego na poziomie F2. Ratingi oznaczają, że Polska posiada dobrą jakość kredytową i zdolność do terminowego regulowania zobowiązań finansowych.
W komunikacie agencja zwraca uwagę, że na wiarygodność kredytową Polski w ubiegłym roku negatywnie wpłynęło pogorszenie się sytuacji wydatków publicznych. Jest to efekt słabszego tempa wzrostu gospodarczego.
Dlatego zdaniem Fitch zadłużenie państwa zwiększy się do końca 2002 roku do 48 procent produktu krajowego brutto (PKB) z 43 procent na koniec poprzedniego roku i może być nawet nieco wyższe jeżeli przychody z prywatyzacji będą mniejsze od zakładanych.
Minister finansów Marek Belka szacuje dług publiczny w tym roku na poziomie 44 procent PKB.
Fitch dobrze jednak ocenia strategię kontroli wydatków publicznych przyjętą przez obecny rząd.
"Agencja jest zadowolona ze zmiany strategii w zarządzaniu finansami publicznymi, która polega na przesunięciu akcentów z kontroli deficytu na kontrolę wydatków" - poinformował Fitch.
Agencja gorzej ocenia natomiast mało ambitne średnioterminowe cele rządowe, które przewidują wzrost wydatków o jeden procent rocznie powyżej inflacji.
"Istnieje ryzyko, że zadłużenie wzrośnie powyżej poziomu 50 procent PKB do następnego roku, a wówczas wprowadzone zostaną pewne ograniczenia dotyczące kolejnych budżetów" - napisał Fitch.
Minister finansów zapewniał ostatnio, że zgodnie ze strategią gospodarczą rządu, dług publiczny nie przekroczy do 2006 roku konstytucyjnego poziomu 60 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).
Zdaniem Fitch pozytywny wpływ na utrzymanie dotychczasowego ratingu dla Polski miały redukcja deficytu obrotów bieżących w ciągu ostatnich dwóch lat i związana z nim stabilizacja zadłużenia zewnętrznego kraju oraz niewielkie koszty jego obsługi.
"Chociaż prognozuje się, że w tym roku deficyt na rachunku obrotów bieżących wzrośnie do 4,5 procent PKB, Fitch spodziewa się, że będzie on finansowany prawie w całości przez napływ bezpośrednich inwestycji zagraniczych" - napisała agencja w komunikacie.
Fitch ocenia, że Polska zwiększy emisję euroobligacji, aby pokryć spłatę zadłużenia wobec Klubu Paryskiego.
"Do końca pierwszej połowy tej dekady Polska może być zmuszona do emisji 4,0-5,0 miliarda euroobligacji rocznie" - ocenia agencja.
Pod koniec lutego Polska zaoferowała 10-letnie euroobligacje o wartości 750 milionów euro.
Fitch jest przekonany, że Polsce uda się do końca tego roku zakończyć negocjacje na temat członkowstwa w Unii Europejskiej, co pozytywnie wpłynie na wiarygodność kredytową kraju.
"Mimo kilku spornych kwestii dyskutowanych w tym roku, które czasami mogą tworzyć wrażenie, że cel zakończenia rozmów do końca tego roku jest zagrożony, agencja ocenia, iż w Polsce istnieje wola polityczna, by negocjacje zostały zamknięte na czas" - napisała agencja.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))