O modzie premium robi się w Polsce coraz głośniej. Giełdowy Modern Commerce chce, po przejęciu za 100 mln zł sieci butików Moliera2, stworzyć największego w kraju e-sprzedawcę luksusowej odzieży i akcesoriów, a międzynarodowa platforma Miinto, która przejęła w Polsce Showroom, tworzy u nas hub IT na 300 osób. Szansy na perspektywicznym rynku – ma rosnąć średniorocznie o 5,6 proc. do 3,32 mld zł w 2025 r. – szuka także Oponeo, grupa e-commerce’owa sprzedająca przede wszystkim opony i felgi.
Modowy projekt Oponeo
Firma zawarła 2 listopada warunkową umowę objęcia w trzech etapach w 2022 r. 40 proc. akcji spółki Faassh, która za 22 dni wystartuje w Polsce z marketplacem oferującym odzież, obuwie i akcesoria luksusowych marek.
– Do sfinalizowania pierwszego etapu transakcji [30 proc. akcji – red] musimy zaczekać na zgodę UOKiK. Mamy nadzieję, że zostanie wydana do końca roku – informuje przedstawiciel Oponeo.
Dwa kolejne etapy będą zależne od osiągnięcia przez Faassh określonych celów biznesowych. Oponeo podkreśla, że ten projekt jest dla niego kolejnym wyzwaniem.
– Tworzenie na początku wieku e-sklepu z oponami nie było oczywistym ruchem, a jednak odnieśliśmy sukces. W branży modowej nie chcemy podążać za trendem, jaki wyznaczyły Zalando czy Allegro. Chcemy wykorzystać niszę na polskim rynku na luksusowe produkty jeszcze na nim niedostępne. Zaangażowanie w ten projekt nie jest dla nas ryzykowną inwestycją, ponieważ wkład finansowy – 3 mln zł w perspektywie 2-3 lat – nie jest znaczący w skali naszych wyników – mówi pragnąca zachować anonimowość osoba związana z firmą.
Oponeo miało w pierwszym półroczu 622,1 mln zł przychodów (+35,2 proc. r/r) przy 22,2 mln zł zysku netto (+63,3 proc.) i marży EBITDA 5,5 proc. (w porównaniu do 3,9 proc. przed rokiem). Działa w 13 krajach, a w Polsce ma w tym roku uzyskać 30 proc. udziału w rynku opon – prognozuje BM PKO BP.
Człowiek z branży mody premium
Arkadiusz Młynarczyk, prezes i założyciel Faassh, przygodę z modą rozpoczął lata temu w Luxottice – globalnym graczu zarządzającym licencjami marek pokroju Giorgio Armani, Chanel, czy Versace. Później m.in. pozyskiwał nowe marki dla platformy Miinto i współtworzył marketplace oferowany przez Moliera2.
– Teraz postanowiłem rozwinąć własny biznes i zwróciłem się do kilku przedsiębiorców. Wybrałem Oponeo, ponieważ ten projekt potrzebuje tak dużego doświadczenia w e-commerce, jaki ma ta firma. Jest też partnerem biznesowym z wystarczającym kapitałem na rozwój konceptu opartego na modzie premium – komentuje Arkadiusz Młynarczyk.
Zapewnia, że platforma wyróżni się na polskim rynku unikatowością i szerokością oferty.
– W ciągu roku będziemy oferować prawie 100 tys. produktów od ok. 400 marek, w tym takich niedostępnych dotychczas w Polsce – zapowiada Arkadiusz Młynarczyk.
Tyle wyniosła w 2020 r. - według KPMG - wartość polskiego rynku luksusowej odzieży i akcesoriów
E-commerce’owe portfolio
Inwestycja w Faassh jest częścią strategii dywersyfikacji biznesu spółki w obszarze e-commerce. Rozwija już inne e-sklepy: rowerowe Dadelo, narzędziowe Rotopino oraz drabinowo-regałowe Lam. Dadelo miało w pierwszym półroczu 43,2 mln zł przychodów (+30,4 proc.), a Rotopino 62 mln zł. Lam ruszył w lutym. Oponeo podkreśla, że nie jest to inwestycja na skalę podobną do Dadelo, ale potencjał rynku jest spory.
– Nie chcemy angażować się w projekty mocno zagospodarowane, takie jak meble czy RTV. Zdecydowanie szukamy branż, w których będziemy mogli wykorzystać naszą wiedzę z zakresu IT, e-marketingu i e-commerce. Chcielibyśmy stworzyć jeszcze kilka biznesów, które docelowo mogłyby być wycenione na giełdzie przynajmniej na 200 mln zł. Dadelo stanowi obecnie ok. 5 proc. biznesu naszej grupy, a Rotopino mniej niż 10 proc. – o takiej skali mowa – mówi przedstawiciel Oponeo.
