Orlen prognozuje spadki na rynku ropy i gazu

Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

110 mld zł – to przychody multienergetycznego PKN Orlen tylko za jeden kwartał. Pomagał mu wzrost na rynku paliw, a ciążył spadek na rynku produktów petrochemicznych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak wyniki Orlenu prezentują się na tle oczekiwań rynku
  • co je podbiło, a co obniżyło
  • jakie są prognozy Orlenu dla ropy i gazu

PKN Orlen, największa firma w Polsce i regionie, osiągnęła w I kw. wyniki wysokie jak nigdy. Porównywanie ich z początkiem 2022 r. nie ma jednak sensu, ponieważ Orlen wchłonął od tego czasu dwie siostrzane firmy – Lotos i PGNiG.

Powiększony dzięki fuzjom Orlen wypracował w I kw. 110 mld zł przychodów (+142 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem), 16 mld zł zysku EBITDA, czyli zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (+222 proc.) i 9,2 mld zł zysku netto (+216 proc.). W stosunku do średniej oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP zyski są nieco niższe od przewidywań, a przychody wyższe.

Od paliwa do multikoncernu
Od paliwa do multikoncernu
Kiedyś PKN Orlen był koncernem paliwowym, ale po przejęciu Energi, Lotosu i PGNiG mieni się koncernem multienergetycznym. Kowalski styka się z marką Orlenu głównie przy tankowaniu, choć najlepsze zarobki na stacji dają produkty pozapaliwowe.

Petrochemia ciążyła

W wyniku fuzji Orlen jest dziś koncernem multienergetycznym, działającym w licznych sektorach. Na przychody, poza efektem fuzji, wpływ miał wzrost notowań produktów rafineryjnych przy niższych notowaniach produktów petrochemicznych oraz węglowodorów. Na poziomie EBITDA rolę odegrał wzrost marż rafineryjnych, osłabienie złotego, wyższe marże pozapaliwowe w detalu oraz dodatni wpływ zabezpieczeń i kontraktów terminowych związanych z uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. Ciążyły natomiast niższe marże petrochemiczne, niższe marże paliwowe w detalu oraz wyższe koszty stałe i koszty pracy.

Ropa i gaz stanieją

Koncern prognozuje, że w 2023 r. ceny ropy spadną do poziomu 85-95 USD za baryłkę.

„W ciągu kolejnych kwartałów na rynki paliw powróci równowaga, do której przyczyni się spowolnienie aktywności gospodarczej w skali globalnej oraz stopniowy wzrost podaży paliw z sukcesywnie oddawanych do użytku nowych rafinerii w USA, Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Przewaga mocy rafineryjnych nad popytem przywróci rafineriom elastyczność reagowania na zmiany marż rafineryjnych” – przewiduje koncern w prezentacji inwestorskiej.

Gaz ziemny też powinien tanieć do poziomu ok. 200 zł/MWh, podobnie jak energia elektryczna – do ok. 500 zł/MWh.

Sankcje zmieniały przepływy

Od 5 lutego obowiązują w Unii Europejskiej sankcje na paliwa z Rosji. Wcześniej import z tego kierunku stanowił ważne źródło zaopatrzenia krajowego rynku. Dziś – jak objaśniał Orlen – import uzupełniający krajową produkcję pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Szwecji i Litwy. Ponadto Orlen założył spółkę tradingową, której zadaniem jest sprowadzanie diesla z całego świata.

Ważnym kierunkiem dostaw z Polski jest natomiast Ukraina. Do niedawna większość paliw na ten rynek przechodziła przez nasz kraj, a dziś – jak podają eksperci Orlenu – pojawiają się alternatywne kierunki, m.in. Rumunia, ale też kraje trzecie, np. Turcja.

Koncern ma wydatki

Nie cichnie jednocześnie ogólnoeuropejska dyskusja na temat dodatkowego opodatkowania nadzwyczajnych – bo wynikających z efektów wojny w Ukrainie – zysków firm energetycznych. Orlen jest w gronie firm, których nowy podatek mógłby dotyczyć.

Dyskusja toczy się m.in. w Czechach, gdzie Orlen jest właścicielem grupy Unipetrol, powraca też wciąż w Polsce. Orlen przypomina, że jest największym płatnikiem podatków w Polsce i w I kw. tego roku wpłacił już 16,5 mld zł.

Orlen podkreśla też znaczenie planowanych wydatków, które będą mieć wpływ na transformację energetyczną kraju. W zaktualizowanej w lutym strategii zapowiedział projekty warte ok. 320 mld zł, z czego 120 mld zł zasili zielone inwestycje, w tym energetykę wiatrową na morzu i lądzie, fotowoltaikę, biogaz i biometan, biopaliwa, elektromobilność oraz zielony wodór. 36 mld zł z tej kwoty zostanie wydane już w tym roku.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane