Niewielu o tym wie, ale Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ) pomaga też polskim firmom za granicą. Na razie pilotażowo i na wybranych rynkach, ale chce się za to zabrać na szerszą skalę.
Światowy trend
— Zamierzamy wprowadzić nowy pakiet usług dla przedsiębiorców. Najpierw porozmawiamy z nimi i zapytamy, czego oczekują. Przewidujemy system opłat za korzystanie z usług agencji. Trzeba będzie zapłacić za matchmaking, czyli kojarzenie z partnerami biznesowymi, przelot czy ochronę, która w części krajów afrykańskich jest konieczna. Odpłatnie działają agencje na całym świecie — mówi Ilona Antoniszyn-Klik, wiceminister gospodarki.
Faktycznie na świecie firmy płacą za pomoc na rynkach zagranicznych. Np. CzechTrade Agency, agencja rządowa wyspecjalizowana w pomocy czeskim przedsiębiorcom za granicą, czy Switzerland Global Enterprise, wspierająca szwajcarskie firmy wchodzące na nowe rynki, też wystawiają przedsiębiorcom rachunki.
— Nie zaskakuje mnie pomysł PAIIZ, to wręcz dobry kierunek myślenia. Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) też chciało wprowadzić pilotażowo odpłatne usługi świadczone przez polskie ambasady, ale przepisy prawne na to nie pozwalają. W Polsce jest zapotrzebowanie na wyspecjalizowane usługi i przedsiębiorcy byliby gotowi za to zapłacić, choć na pewno warto skonsultować z nimi, za co dokładnie. Kluczowa jest dobra kadra ze znajomością rynku i kompetencjami, ale mamy przedstawicieli polskiego rządu za granicą delegowanych do wspierania polskich przedsiębiorstw — uważa Beata Stelmach, wiceminister spraw zagranicznych.
Drożej, ale lepiej
O ile jednak w innych krajach kto inny pomaga zagranicznym przedsiębiorcom, a kto inny krajowym, to w przypadku Polski ta sama PAIIZ będzie dla jednych pracowała za darmo, a dla innych nie. Cennik usług ma obowiązywać tylko przy wsparciu polskich przedsiębiorców za granicą. Zagranicznym firmom w Polsce PAIIZ będzie — jak dotychczas — pomagać bezpłatnie, wykorzystując na to dotację z Ministerstwa Gospodarki. Może więc taniej byłoby polskim firmom skorzystać z usług zagranicznych agencji, które bezpłatnie ich obsłużą?
— Możemy przy współpracy z zagranicznymi agencjami lepiej pomóc polskim firmom. Szczególnie tam, gdzie gospodarka jest powiązana z państwem, PAIIZ ma większą siłę przebicia niż pojedyncza firma — przekonuje Sławomir Majman, prezes PAIIZ.
Duży wybór
PAIIZ ze swoimi płatnymi usługami będzie miała sporą konkurencję. Wsparciem polskich firm zajmują się też — i to bezpłatnie — Wydziały Promocji Handlu i Inwestycji przy ambasadach, a komercyjnie robi to masa firm konsultingowych i organizacji. Np. WTC Poznań w ramach składki członkowskiej (1400 zł na rok) oferuje całą listę usług, takich jak członkostwo w Klubie WTC Poznań, który pomaga w promowaniu oferty i rozwijaniu kontaktów poprzez sieć biur WTC Association na całym świecie oraz dostęp do zapytań ofertowych czy udział w Business Mikserach, czyli branżowych spotkaniach podczas imprez targowych na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Po świetnym 2011 r., gdy polskie firmy zainwestowały za granicą 5,2 mld EUR, w ubiegłym roku wycofały do Polski ponad 350 mln EUR, a w tym roku — już ponad 3 mld EUR. To zapewne nie zamykanie fabryk, lecz kapitał w tranzycie, czyli przepływy dokonywane przez firmy m.in. ze względów optymalizacji finansowej.
Ciekawy pilotaż
KIEJSTUT ŻAGUN
z firmy doradczej KPMG
Nie znam „biznes planu” tego przedsięwzięcia i nie wiem, na jakich przesłankach jest oparty, ale najdalej za 1-2 lata rynek to zweryfikuje. Część małych przedsiębiorców może być zainteresowana takim serwisem, szczególnie w początkowej fazie działalności na nowym rynku, gdy ryzyko jest największe i warto mieć pomoc zaufanego partnera. Gdyby dodatkowo cena za usługę była preferencyjna, byłby to ciekawy pilotaż wspierający ekspansję polskich firm na zagraniczne rynki.


