Pekabex Development z grupy Pekabex jako osobna spółka działa dopiero od około czterech lat. Mimo to może już pochwalić się pięcioma zrealizowanymi inwestycjami w Warszawie, Poznaniu, Częstochowie, na Helu i w Mechelinkach k. Gdyni (kompleks senioralny Apartamenty ReVital zarządzany przez Origin Polska).
— W 2024 r. sprzedaliśmy 150 mieszkań, w tym roku planujemy sprzedać 350. W najbliższych latach co roku chcemy podwajać skalę sprzedaży — mówi Grzegorz Kawecki, prezes Pekabex Development.
Firma posiada bank ziemi pozwalający na budowę 1000 lokali i nie przestaje poszukiwać nowych terenów. W przypadku budownictwa wielorodzinnego szuka działek o potencjale powyżej 3 tys. m kw. PUM, nie zamykając się na inwestycje w segmencie osiedli domów jednorodzinnych.
— Mamy zakupione dwie nieruchomości w Warszawie, dwie w obrębie tzw. obwarzanka warszawskiego, dwie nad morzem,
trzy w Poznaniu, ale chcemy działać szerzej — mówi Grzegorz Kawecki.
Przyszłościowa technologia
Pekabex, giełdowa spółka matka dewelopera, to największa polska firma produkująca prefabrykaty dla budownictwa — ma cztery fabryki w Polsce i jedną w Niemczech. Deweloper ma więc, oprócz zwykłej misji biznesowej, także inną — popularyzację budownictwa prefabrykowanego.
— Chcemy odczarować ten segment, który ciągle kojarzy się z wielką płytą popularną w Polsce od lat 60. do 80.
XX wieku. Tymczasem nowoczesna prefabrykacja przebija jakością budownictwo tradycyjne, bo elementy powstają w fabryce w prawie laboratoryjnych warunkach — mówi Grzegorz Kawecki.
Ponadto budownictwo prefabrykowane przestało być droższe od tradycyjnego.
— Koszty są takie same, a nawet niższe, uwzględniając koszt pieniądza. Czas realizacji w technologii prefabrykowanej jest o 30-40 proc. krótszy, a więc oszczędzamy na odsetkach od kredytów. Ponadto ściany wytwarzane w fabryce są cieńsze niż murowane bez utraty ich właściwości, co przy dużej skali inwestycji pozwala na tej samej działce zbudować o kilka procent więcej mieszkań — mówi Grzegorz Kawecki, dodając, że mając do dyspozycji 10 tys. m kw. PUM, tylko dzięki cieńszym ścianom można uzyskać dodatkowe 5 do 7 proc. powierzchni mieszkań.
Raport firmy Spectis „Rynek ciężkiej prefabrykacji betonowej w Polsce 2024-2029” szacuje wielkość prefabrykacji betonowej na potrzeby budownictwa mieszkaniowego w 2025 r. na około 1,4 mld zł (kalkulacja dla 50 największych producentów), z czego jedna czwarta kierowana jest na eksport. Według tych szacunków budownictwo mieszkaniowe odpowiada obecnie za nieco ponad 30 proc. wartości popytu na prefabrykaty.
Mieszkaniówka to tylko część budownictwa kubaturowego, raport uwzględnia też prefabrykaty inżynieryjne, m.in. belki mostowe, płyty drogowe, podkłady kolejowe, ekrany akustyczne oraz słupy, żerdzie i wieże oświetleniowe i energetyczne.
Drzemiący potencjał
Zdaniem Grzegorza Kaweckiego na opłacalność budownictwa prefabrykowanego wpłyną trendy demograficzne i wzrost wynagrodzeń — potrzebuje ono mniejszego zatrudnienia niż tradycyjne. Ponadto odbudowa Ukrainy ze zniszczeń po zakończeniu wojny zabierze z naszego rynku część pracowników. Ich dostępność w Polsce zmaleje, a wynagrodzenia wzrosną, co dodatkowo wzmocni konkurencyjność prefabrykacji wobec technologii tradycyjnych.
Pekabex ma fabryki w Poznaniu, Gdańsku, Mszczonowie k. Warszawy i Bielsku-Białej oraz fabrykę na terenie Niemiec w bawarskim Marktzeuln.
Udział pełnej prefabrykacji, czyli budowy z wykorzystaniem prefabrykowanych ścian w budownictwie wielomieszkaniowym, jest bardzo niski — według GUS w latach 2020-24 nie przekraczał 2 proc. liczby budynków oddanych do użytkowania. Można jednak mieć wątpliwości, czy wszyscy inwestorzy poprawnie raportują technologię wznoszenia budynku, szczególnie że często jest to miks różnych metod. W naszej ocenie ten udział może być bliższy 3 proc. W porównaniu z krajami skandynawskimi czy rynkiem niemieckim jest niewielki, co świadczy o dużym potencjale do długoterminowego wzrostu prefabrykacji w mieszkaniówce.
Dla producentów prefabrykatów istotnym wyzwaniem jest przekonanie inwestorów oraz osób kupujących mieszkania do przewagi tej technologii. Na razie pełnej prefabrykacji mieszkaniowej łatwiej jest zaistnieć w przypadku budowania mieszkań na wynajem (PRS-y, akademiki, TBS-y, mieszkania komunalne) niż lokali własnościowych, choć także w przypadku mieszkań na sprzedaż wielu deweloperów testuje tę technologię. Prefabrykaty mają dużo większy wkład w mieszkaniówkę jako uzupełnienie technologii wykorzystującej ściany murowane przez takie prefabrykowane elementy jak schody, stropy, balkony.