PGNiG rozstaje się z konsorcjum PBG

EG
opublikowano: 2014-04-03 00:00

Wykonawca magazynu gazu wyleciał z budowy. Zastanawia się, jak podważyć decyzję PGNiG i uniknąć kary.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) odstąpiło od umowy na budowę podziemnego magazynu gazu Wierzchowice. Jego wykonawcą było konsorcjum pod przewodnictwemPBG. Zdaniem przedstawicieli PGNiG, radykalna decyzja jest związana „z niewykonywaniem oraz nieprawidłowym i sprzecznym z umową wykonywaniem inwestycji”, a także z opóźnieniem przekraczającym harmonogram. PBG poinformowało, że do wczoraj inwestycja była zrealizowana w pełnym zakresie, za wyjątkiem 72-godzinnego testu turboekspandera. To urządzeniepozwala na odzyskiwanie energii w czasie rozprężania gazu. Jednak turboekspander zepsuł się i został odesłany do producenta. Jak się nieoficjalnie dowiedział „PB”, kilka dni temu konsorcjum otrzymało od PGNiG wezwanie do usunięcia usterek w ciągu tygodnia. Termin jeszcze nie upłynął. Umowa na budowę podziemnego magazynu gazu została podpisana jesienią 2008 r. Konsorcjum PBG, włoskiego Tecnimontu, francuskiego Sofregazu oraz czeskich Plynostav Pardubice i Plynostav Regulace Plynu miało wykonać prace do listopada 2011 r Warta 1,1 mld zł netto inwestycja dostała 504 mln zł dofinansowania z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. PGNiG, oprócz dokumentu odstąpienia od umowy, wysłałożądanie wypłaty w ciągu 14 dni 133,4 mln zł kar umownych. Prawnicy PBG prowadzą analizy, które pozwolą ocenić możliwość podważenia decyzji paliwowej spółki. Jak informuje PGNiG, zaawansowanie prac w Wierzchowicach od roku utrzymuje się na tym samym poziomie 97 proc. Gazowy moloch dokończy realizację kontraktu własnymi siłami do końca 2014 r.